Publikacje dotyczące kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w piskim Urzędzie Miejskim odniosły nieoczekiwany skutek. Podczas XXXVI sesji rady radna Katarzyna Małecka zrzekła się mandatu.
Poniżej publikujemy jej oświadczenie, które złożyła na ręce przewodniczącego Rady Miejskiej Stanisława Olendra podczas wspomnianej sesji. Dokument drukujemy bez skrótów i poprawek.
Oświadczenie radnej Katarzyny Małeckiej
W ostatnim czasie, wskutek donosu skierowanego do mediów oraz urzędów państwowych, pojawiły się informacje mogące wywoływać wątpliwości w kwestii łączenia przeze mnie mandatu radnej Gminy Pisz i funkcji wiceprezesa banku świadczącego Gminie usługi związane z obsługą bankową. Pełnienie funkcji publicznej nie może budzić kontrowersji, chociażby nieuzasadnionych.
Współpraca banku i Gminy, w tym jej jednostek trwa od 1992r i nigdy nie była tajemnicą. Informacje o rachunkach bankowych Gminy, czy zaciąganych kredytach podawane są do publicznej wiadomości. Ograniczenie bankowi możliwości brania udziału w przetargach ogłaszanych przez Gminę z tego powodu, że sprawuję mandat radnej byłoby z mojej strony nadużywaniem stanowiska wiceprezesa i działaniem na niekorzyść banku, z jednoczesną stratą finansową dla Gminy.
Bank konkuruje na rynku cenowo, a Gmina ma prawo korzystać z jego oferty skoro jest ona korzystniejsza od propozycji innych banków – i jedynie w takich okolicznościach nawiązywana jest współpraca pomiędzy Gminą i bankiem, w którym pracuję. Nigdy nie czerpałam i nie czerpię korzyści osobistych wynikających z faktu współpracy banku i Gminy.
Jestem wyłączona Uchwałą Zarządu z wszelkich spraw służbowych związanych z Gminą Pisz na okres sprawowania mandatu radnej, więc nie mogłam ze strony banku uczestniczyć w postępowaniach z udziałem Gminy, czy zawierać umów. Takie sytuacje nie miały miejsca.
Czy cechą działania w polityce ma być stosowanie środków moralnie nagannych, nacechowanych hipokryzją, dwuznacznych, takich jak obłuda, kłamstwo, wywieranie nacisku na opinię publiczną, stosowanie podstępu i przebiegłości?
Nie toleruję metod działania moich przeciwników, opartych na donosach, oszczerstwach, pomówieniach. Nie potrafię i nie chcę walczyć takimi metodami. Uważam je za nieetyczne i społecznie szkodliwe.
Dlatego postanowiłam o zrzeczeniu się mandatu radnej Rady Miejskiej w Piszu. Proszę Radę Miejską o przyjęcie mojej rezygnacji.
Oświadczenie radnej Katarzyny Małeckiej
W ostatnim czasie, wskutek donosu skierowanego do mediów oraz urzędów państwowych, pojawiły się informacje mogące wywoływać wątpliwości w kwestii łączenia przeze mnie mandatu radnej Gminy Pisz i funkcji wiceprezesa banku świadczącego Gminie usługi związane z obsługą bankową. Pełnienie funkcji publicznej nie może budzić kontrowersji, chociażby nieuzasadnionych.
Współpraca banku i Gminy, w tym jej jednostek trwa od 1992r i nigdy nie była tajemnicą. Informacje o rachunkach bankowych Gminy, czy zaciąganych kredytach podawane są do publicznej wiadomości. Ograniczenie bankowi możliwości brania udziału w przetargach ogłaszanych przez Gminę z tego powodu, że sprawuję mandat radnej byłoby z mojej strony nadużywaniem stanowiska wiceprezesa i działaniem na niekorzyść banku, z jednoczesną stratą finansową dla Gminy.
Bank konkuruje na rynku cenowo, a Gmina ma prawo korzystać z jego oferty skoro jest ona korzystniejsza od propozycji innych banków – i jedynie w takich okolicznościach nawiązywana jest współpraca pomiędzy Gminą i bankiem, w którym pracuję. Nigdy nie czerpałam i nie czerpię korzyści osobistych wynikających z faktu współpracy banku i Gminy.
Jestem wyłączona Uchwałą Zarządu z wszelkich spraw służbowych związanych z Gminą Pisz na okres sprawowania mandatu radnej, więc nie mogłam ze strony banku uczestniczyć w postępowaniach z udziałem Gminy, czy zawierać umów. Takie sytuacje nie miały miejsca.
Czy cechą działania w polityce ma być stosowanie środków moralnie nagannych, nacechowanych hipokryzją, dwuznacznych, takich jak obłuda, kłamstwo, wywieranie nacisku na opinię publiczną, stosowanie podstępu i przebiegłości?
Nie toleruję metod działania moich przeciwników, opartych na donosach, oszczerstwach, pomówieniach. Nie potrafię i nie chcę walczyć takimi metodami. Uważam je za nieetyczne i społecznie szkodliwe.
Dlatego postanowiłam o zrzeczeniu się mandatu radnej Rady Miejskiej w Piszu. Proszę Radę Miejską o przyjęcie mojej rezygnacji.
