Wkrótce startuje 7. Wojnowski Festiwal Fotografii

Wojnowski Festiwal Fotografii to jedyne tego typu wydarzenie, które w całości odbywa się w plenerze. 10 czerwca na płotach domów przyległych do głównej ulicy wsi Wojnowo Wojnowa zawisną 24 wystawy uznanych polskich fotografów.

To w sumie 350 zdjęć, które będzie można oglądać przez całe lato. Prace można oglądać bez wysiadania z samochodu, wystarczy zwolnić, przejeżdżając lub udać się na 2,5 km spacer, od starej szkoły w kierunku Wojnowskiego Klasztoru Staroobrzędowców.

— Wojnowski Festiwal Fotografii ma na celu jedno: prezentację fotografii szerokiej grupie odbiorców. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że wystawy prezentowane w galeriach odwiedzają stricte ludzie związani z fotografią, zainteresowani nią lub znajomi fotografów. To co daje nam plenerowa galeria to możliwość zaprezentowania dorobku fotografek i fotografików tym którzy niekoniecznie interesują się tą dziedziną sztuki — komentuje Bartek Syta, jeden z organizatorów wydarzenia.

— W tym roku zmieniliśmy sposób doboru prac, można było pokazać nam swoje fotografie, wpłynęło ponad 60 zgłoszeń a miejsc mieliśmy tylko 5 ( musieliśmy ograniczać liczbę wydruków ze względu na koszty druku), ale mimo to aż 24 wystawy zagoszczą na wojnowskich płotach — mówi Stefan Zubczewski, pomysłodawca festiwalu i jeden z jego organizatorów.

— Wystawy są już w Wojnowie, a otwarcie festiwalu, jak co roku, o godzinie 16.00 przy sklepie Magdalenka w Wojnowie. Jeszcze przed otwarciem zaprosimy do Klasztoru na dwa spotkania autorskie z wybitnymi osobowościami — dodaje.

Piotr Dzięciołowski, autor książki “Moje fotomigawki z PRL”, podzieli się z uczestnikami spotkania swoimi fascynującymi historiami, a psycholożka Joanna Szeluga, prowadząca zajęcia na studiach podyplomowych z “Fotografii w terapii i rozwoju osobistym” na Akademii Górnośląskiej w Katowicach, wprowadzi w świat związku fotografii z terapią i rozwojem osobistym.

Dodatkową atrakcją w dniu otwarcia 7.WFF będzie koncert słowno-muzyczny w wykonaniu Nieformalnej Grupy Metrum z pobliskiego Wiartla, który odbędzie się o godz.18.00.

— My jesteśmy dla Was, Wy bądźcie z nami 10 czerwca — zachęca Stefan Zubczewski.

Wojnowski Festiwal Fotografii od początku powstania cieszy się ogromną popularnością, wystawy rokrocznie przyciągają po ok. 40 tysięcy osób. Oznacza to, że przez ostatnie 6 lat odwiedziło WFF łącznie aż 240 tysięcy entuzjastów fotografii. Tegoroczna, siódma, edycja festiwalu przygotowuje jeszcze większe wrażenia. Zobaczyć będzie można 24 niezwykłe wystawy indywidualne, na których prezentowane będzie ponad 350 wyjątkowych fotografii. Wśród autorów tych prac znajdują się prawdziwi mistrzowie obiektywu, między innymi Wojciech Grzędziński (porusza społeczne tematy i przekazuje mocne przesłanie swoimi zdjęciami z Ukrainy), Krzysztof Gołuch (jego wielokrotnie nagradzany projekt “Hotel” stanowi fotograficzną opowieść o pracy niepełnosprawnych intelektualnie na Śląsku), Rafał Makieła (uznany fotograf mody tym razem przeniesie nas w magiczny świat podwodny). Obejrzymy też fantastyczną astrofotografię Roberta Szaja.