Piłeczka znów gromi w III lidze! Lubawa pokonana!

2022-10-30 12:51:31(ost. akt: 2022-10-30 15:16:20)

Autor zdjęcia: Piłeczka Pisz

TENIS STOŁOWY/// Piłeczka udanie rozpoczęła sezon 2022/2023 w III lidze tenisa stołowego. Nasi spece od rakietek 30 października w meczu inauguracyjnym ograli na wyjeździe LZS Lubawa. Czy szykuje się widowiskowa „powtórka” z minionej wiosny?
Kibice z powiatu piskiego z pewnością tego by sobie życzyli. W rundzie rewanżowej Piłeczka była po prostu nie do zatrzymania. Głośna sportowo i medialnie passa dziesięciu zwycięstw z rzędu zapewniła piszanom zaszczytny tytuł wicemistrzów III ligi. Srebro przez wielu w regionie witane byłoby z radością. U nich pozostawiło duży niedosyt.

Wszystko za sprawą poprzedzającej sytuację nieszczęsnej jesieni, podczas której punktów uciekło tyle, że szans na złoto nie było nawet teoretycznych (zespół targany był wówczas licznymi problemami, m.in. kadrowymi, wynikającymi z kryzysu na granicy polsko-białoruskiej - przyp. K.K.).

Czy wiosennego „wiatru w żaglach” zostało Piłeczce jeszcze na ten sezon? -- Nasza forma zdaje się bliska tej sprzed kilku miesięcy. Treningi zaczęliśmy w połowie września i czujemy, że jesteśmy na dobrej drodze – przekonuywali przed inauguracją nasi III-ligowcy, wśród których doświadczenie jeszcze mocniej zaczęło mieszać się ze świeżością.

W kadrze znaleźli się doskonale znani kibicom Paweł Zieliński, Waldemar Pawelczyk, Sebastian Nogacki, Łukasz Mikucki i Andrzej Wojsław.

- Powołani zostali także nasi młodzi wychowankowie: Stanisław Pomichowski, Dominik Nogacki i Dominik Szwarc. Swoją ambicją i ciężką pracą z naszymi trenerami (Anną i Krzysztofem Zielińskimi oraz Henrykiem Żęgotą) zasłużyli na to, by zacząć rywalizację na wyższym poziomie – słyszymy w szeregach Piłeczki, która sezon, zgodnie z grafikiem, rozpoczęła od… pauzy. W drugiej kolejce piszanie mieli zmierzyć się z drużyną z Grunwaldu, ale i ten mecz został ostatecznie przełożony (na 6 listopada, odbędzie się przy stołach SP4 w Piszu – przyp. K.K.).

Lubawa ograna

W teoretycznie trzeciej kolejce stanęli naprzeciw LZS Lubawa. – To drużyna, z którą jeszcze chyba nie przegraliśmy. Wiemy jednak, że musimy podejść do tego spotkania już od początku z pełnym skupieniem. To zawodnicy, którzy w III lidze grają od wielu lat i potrafią sprawić niemiłą niespodziankę – stwierdził tuż przed meczem Sebastian Nogacki, jeden z filarów Piłeczki.

Piszanie ostatecznie nie zawiedli. Po pierwszych ośmiu pojedynkach prowadzili już... 8:0! Gospodarze później doszli nieco do głosu, ale nie zdołali odmienić losów spotkania (13:5).

Dla Piłeczki punktowali: Sebastian Nogacki 4.5 pkt (wszystkie mecze wygrane bez straty seta), Łukasz Mikucki 3.5 pkt, Paweł Zieliński 2.5 pkt, Waldemar Pawelczyk 2,5pkt.

Oby tak dalej

– Na obecnym etapie trudno stwierdzić kto może nam sprawić w tym sezonie najwięcej problemów. Najprawdopodobniej będą to jednak Elbląg i Działdowo. Mają bardzo, bardzo zdolną młodzież, której mimo wieku nie brak doświadczenia – słyszymy w Piłeczce. – Mamy nadzieję, że kolejne mecze będą nam się tak układały, że i my będziemy mogli dawać częściej wykazywać się naszym chłopakom debiutującym w III lidze.

Awans?
W minionym sezonie wśród zawodników Piłeczki nie brak było zapewnień, że awans do II ligi leży w ich zasięgu. Czy po tych kilku miesiącach podtrzymują swoje słowa?

– Oczywiście. I zrobimy wszystko, by w przyszłym sezonie móc grać już ten szczebel wyżej. Przy okazji chcielibyśmy podziękować wszystkim tym, którzy nasz wspierają. Wasz doping, każde dobre słowo, dodaje sił. Wsparcie często ma wymiar także bardziej przyziemny, finansowy. Z obecnej współpracy ze sponsorami jesteśmy bardzo zadowoleni, ale wiecie… Zawsze mogłoby być ich jeszcze trochę więcej – podsumowują z przymrużeniem oka nasi tenisiści, będący faworytami najbliższego starcia z GKS Grunwald. Przypomnijmy, że wiosną piszanie wygrali „Bitwę pod Grunwaldem” (4:14).

Kamil Kierzkowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5