Znicz i młoda "Jaga” na remis

Rywale, występujący na co dzień w Centralnej Lidze Juniorów, zawiesili poprzeczkę wysoko. Nikogo to nie zaskoczyło. – Trenują tam nastolatkowie, którzy już teraz mogą popisać się bardzo solidnym wyszkoleniem technicznym i przygotowaniem motorycznym – słyszymy w szeregach naszego III-ligowca.

Gospodarze nie mieli zamiaru się „czaić” i od razu ruszyli do szturmu. Tym razem się opłaciło i już w 2. minucie prowadzenie „Jadze” dał Wojdakowski. A że miejscowi nie mieli zamiaru zwalniać, to ledwie 10 minut później podwyższył Dąbrowski.
Mimo niekorzystnego wyniku, Znicz konsekwentnie kontynuował przyjęty wcześniej plan. Zaczęło przynosić to efekty. Bramkę kontaktową, tuż przed przerwą, zdobył Dawid Kalinowski (dobitka z bliska po wcześniejszym strzale głową Bartosza Giełażyna).

Z minuty na minutę pewność w poczynaniach czerwono-zielonych była wyraźniejsza. W 70. minucie do remisu doprowadził jeden z zawodników testowanych. Ledwie 5 minut później w polu karnym Jagielloni sfaulowany został Maciej Famulak. Piłkę pod pachę wziął Marcin Fiedorowicz i… szansy na trzecią bramkę dla Znicza nie zmarnował.

Białostoczanie nie mieli zamiaru jednak godzić się z porażką. Na 10 minut przed końcem, ostateczny rezultat spotkania na 3:3 ustalił Siemieniuk.
Podopieczni trenera Ryszarda Borkowskiego szybko wrócą do stolicy Podlasia. 29 stycznia ich rywalem będzie jednak nie młodzież, a seniorskie rezerwy Jagielloni.

Kamil Kierzkowski

Znicz wystąpił w składzie: Kanclerz (46 Radzikowski) – testowany (46 testowany), Mosakowski (46 Duchnowski), Kuśnierz, testowany (46 testowany), Romachów (46 Jambrzycki), testowany (46 Famulak), Furman (46 testowany), Kalinowski (46 testowany), Gondek (46 Fiedorowicz), Giełażyn (46 Trąbka)