Znów pokolorują kilometry dobrocią! [FILM]

2021-09-05 09:35:00(ost. akt: 2021-09-05 09:46:34)
Znów przybiorą kolorowe "barwy bojowe". Dobrocią i portfelami zawalczą o zdrowie dzieci

Znów przybiorą kolorowe "barwy bojowe". Dobrocią i portfelami zawalczą o zdrowie dzieci

Autor zdjęcia: Kamil Kierzkowski

BIEGI || Ostatnia prosta przed VI Piskim Kolorowym Biegiem Charytatywnym. 12 września śmiałkowie z najróżniejszych stron Polski stawią się w Parku Miejskim. Czekać będą na nich medale, choć tego dnia — tradycyjnie — stawką będzie coś znacznie cenniejszego niż trofea.
Najbardziej kolorowy cykl biegowy w regionie od lat wspiera dzieci w ich wyścigu po zdrowie. W tym roku wszelkie uzyskane środki zostaną przekazane na pomoc w leczeniu czterech wielkich-małych wojowników: Gabrysi Zalewskiej, Jeremiego Chojnowskiego, Sebastiana Bąkowskiego i Łukasza Wiśniewskiego.

Z roku na rok frekwencja robi coraz większe wrażenie. W tym roku liczba osób mierzących się z trasą dwu lub pięciokilometrową ma znaczenie szczególne. Organizatorzy mocniej niż dotychczas wzięli się bowiem za... hazard. Tyle, że w tym wyjątkowym, bo pozytywnym wydaniu.

— Zasady tzw. zakładu honorowego są bardzo proste. My podejmujemy się zorganizowania biegu, w którym wystartuje minimum 300 zawodników. Jeśli nam się powiedzie, to osoba, która przyjęła zakład, wpłaci dodatkowo 150 zł na leczenie naszych dzieci — mówi Magda Gentek z Powiatowej Akademii Sportu i Rekreacji w Piszu.

W chwili pisania tych słów liczba podmiotów (osoby prywatne, firmy etc.), które podjęły tę rzuconą rękawicę, zmierza powoli do stu.

Czy organizatorzy spodziewali się aż tak pokaźnego wsparcia, a może wciąż uważają je za zbyt małe? — Nigdy nie odważylibyśmy się na określenie czy dana liczba jest duża czy też mała. Każda, nawet najmniejsza deklaracja pomocy daje nam radość. Bo i doskonale wiemy, że wszystko to robimy przecież dla osób, dla których każda złotówka jest bardzo ważna. Każdy kolejny taki zakład to aż 150 takich bardzo ważnych złotówek. Każde miłe słowo daje nam jeszcze więcej motywacji. A ta przekłada się na energię do działania. Możemy zapewnić, że mamy jej dużo, na pewno nie zabraknie — dodaje główna koordynatorka wydarzenia.

Obrazek w tresci

Brygada PASiR zwarta i gotowa do działania (zdjęcie archiwalne); fot. Kamil Kierzkowski

Uroczyste powitanie zebranych uczestników odbędzie się o 11:45, w Parku Miejskim przy ul. Parkowej w Piszu. Niewiele później... rozpęta się wojna. Na tytułowy, kolorowy proszek holi. Dopiero gdy śmiałkowie uzbroją się w "barwy bojowe", o 12:00 rozpocznie się bieg na 2 km, a 40 minut później sygnał do startu usłyszą biegacze mierzący się z "piątką". Wpisać się na listę startową można elektronicznie (na internetowej stronie wydarzenia) bądź osobiście (biuro zawodów czynne będzie na miejscu już od godziny 10:00).

Na miejscu czekać będą ponadto tradycyjnie dodatkowe atrakcje: i dla najmłodszych, i dla starszych odwiedzających. Wszystko przeplatane będzie licznymi licytacjami, a pula "fantów" rośnie wciąż z każdym dniem.

Kamil Kierzkowski

Z naszego archiwum. Tak było podczas III edycji.

A tak podczas II edycji!


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5