Z wejsuńskiej izby. Tablet z łupka

2021-07-20 08:00:00(ost. akt: 2021-07-20 08:16:06)
Prostokątna, gładka z obu stron tabliczka z kamienia łupkowego, oprawiona w drewnianą ramkę, przeznaczona była do nauki pisania, rachowania i rysowania

Prostokątna, gładka z obu stron tabliczka z kamienia łupkowego, oprawiona w drewnianą ramkę, przeznaczona była do nauki pisania, rachowania i rysowania

Autor zdjęcia: Piotr Bogdaszewski

KĄCIK REGIONALNY || O niezwykłym eksponacie opowiada Piotr Bogdaszewski, opiekun i kustosz Izby Regionalnej w Wejsunach:
Jakież było zdziwienie na twarzy czteroletniego Filipa, kiedy przesuwając palcem po płaszczyźnie tabliczki, próbował uruchomić urządzenie „Ten tablet jest popsuty” – mówił ze smutkiem w głosie.

To było świetne rozwiązanie dla uczniów uczących się pisać, szczególnie w czasach, w których papier był towarem dość drogim: prostokątna, gładka z obu stron tabliczka z kamienia łupkowego, oprawiona w drewnianą ramkę, przeznaczona do nauki pisania, rachowania i rysowania.

W niewielkim otworze oprawy znajdował się sznureczek, który służył do zawieszania tabliczki, jak również mocowania ściereczki do wycierania zapisów. Tabliczki takie miały delikatnie wyryte linie z jednej strony oraz kratki z drugiej. Do pisania używało się rysików sporządzonych z takiego samego kamienia co tabliczka. Pisały biało jak kreda.

Tabliczki łupkowe swój rodowód miały w niemieckiej Kolonii, gdzie zachowały się egzemplarze z XIV wieku i były używane jeszcze do lat 70- tych XX wieku. Z czasem łupkowy rysik zastąpiono sprasowaną kredą, co znacznie ułatwiało użytkowanie, ponieważ pisanie takim rysikiem nie wymagało dużego nacisku. Takie tabliczki używane były również przez handlarzy do szybkich obliczeń.

Dziś czasami spotykam się z takim przedmiotem w niektórych restauracjach, gdzie służą jako stylowa dekoracja, a nawet są jeszcze wykorzystywane.

Oczyma wyobraźni widzę pochyloną nad tabliczką twarz dziecka, w skupieniu stawiającego na niej pierwsze znaki. I właśnie to jest niesamowite, że w tym oraz innych przedmiotach zgromadzonych w Izbie Regionalnej w Wejsunach zapisana jest swoista opowieść, którą możemy odczytać, uruchamiając swoją wyobraźnię.





(fot.Piotr Bogdaszewski)

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5