Naprawiony i poświęcony. W południe ruszyły wskazówki zegara

2021-06-29 05:22:38(ost. akt: 2021-06-29 05:37:46)
W niedzielę (27 czerwca), w święto patrona naszej parafii, w samo południe ruszył czas dla Pisza.

W niedzielę (27 czerwca), w święto patrona naszej parafii, w samo południe ruszył czas dla Pisza.

Autor zdjęcia: UM Pisz

Po dłuższej przerwie zegar na XV-wiecznej wieży zabytkowego kościoła p.w. św. Jana Chrzciciela w Piszu znów wskazuje aktualną godzinę.
– W niedzielę (27 czerwca), w święto patrona naszej parafii, w samo południe ruszył czas dla Pisza. Niech to będzie błogosławiony czas, pełen sukcesów – mówił, na chwilę przed uruchomieniem wskazówek oraz poświęceniem zegara, ks. prałat Wojciech Kalinowski.

Innym ważnym punktem uroczystości odpustowych była msza święta z tradycyjną procesją wokół świątyni. Ostatnią część wydarzenia stanowił koncert szantowy (na Placu Daszyńskiego) zespołu Oj Tam, połączony z poczęstunkiem.

Zanim czasomierz wrócił na swoje miejsce został wyremontowany przez specjalistyczną firmę z Wolsztyna, jedną z dwóch tego typu w Polsce, zajmującą się naprawami zabytkowych zegarów.

Renowację mechanizmu udało się wykonać bez konieczności wymiany ważnych elementów konstrukcyjnych. Wystawione na działanie warunków atmosferycznych tarcze były w gorszym stanie. Zachowano tylko pierścienie o średnicy ponad 170 cm.

Skorodowaną blachę trzeba było zastąpić nową. Prace były prowadzone zgodnie z zaleceniami Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. To standardowa procedura w przypadku modernizacji zabytkowych obiektów. A do takich jest zaliczana świątynia p.w. św. Jana Chrzciciela w Piszu. W związku z tym, tarczom nadano historyczny wygląd, posiłkując się archiwalnymi zdjęciami Pisza sprzed ponad wieku – na czarnym tle umieszczono białe wskazówki i białe cyfry rzymskie.

Na przełomie maja i czerwca trwały prace związane z wymianą odeskowania. Ostatnim etapem było powieszenie czterech cyferblatów (tarcz zegara). Do przeprowadzenia tej operacji potrzebna była grupa alpinistyczna.

— Zegar, który od 1899 r. jest nieodłącznym elementem kościelnej wieży to jeden z nielicznych tego typu czasomierzy, zachowany do dzisiaj w niemal nienaruszonym stanie. Oprócz Pisza wyprodukowane w niemieckiej firmie Richter zegary znajdują się na ratuszu w Poznaniu oraz w Berlinie — podkreśla ks. prałat Wojciech Kalinowski, proboszcz parafii p.w. św. Jana Chrzciciela w Piszu.

Łączny koszt inwestycji wyniósł 261 tys. zł. Wsparcie Gminy Pisz to 85 tys. zł.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5