Tragedia na wodzie. 5-latka z rozciętą nogą zabrana śmigłowcem do szpitala
2021-06-28 10:45:00(ost. akt: 2021-06-28 10:47:49)
Tragedia na jeziorze Bełdany. Dziewczynka płynęła na dmuchanym materacu doczepionym linką do jachtu żaglowego. Za jego sterami stał jej ojciec. W pewnym momencie dziewczynka wpadła do wody. Gdy ojciec próbował ją wyciągnąć, śruba napędowa silnika rozcięła 5-latce nogę...
Dziewczynka wraz z ojcem, babcią i dziadkiem wypoczywali na jachcie żaglowym. Przyjechali na Mazury z Warszawy. 5-latka płynęła na dmuchanym materacu doczepionym linką do jachtu. W pewnym momencie dziecko zsunęło się i wpadło do wody. Ojciec zatrzymał łódź i próbował wyciągnąć córkę.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że przez przypadek złapał za manetkę sterowniczą silnika zwiększając jego obroty. W tym momencie śruba napędowa rozcięła dziewczynce nogę.
Załoga jachtu natychmiast powiadomiła o zdarzeniu służby ratunkowe i spłynęła do najbliższego portu. 5-latka śmigłowcem przetransportowana została do szpitala w Olsztynie. Załoga jachtu była trzeźwa. Dziewczynka miała na sobie kamizelkę ratunkową.
Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. Apelują też do wypoczywających na wodzie i nad wodą o zachowanie zdrowego rozsądku i odpowiedzialności, bo jak widać niewinna zabawa może mieć tragiczny finał.
KPP w Piszu
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez