Weekend za kółkiem — ośmiu pijanych i jeden po narkotykach

W sobotę (8 maja br.) po godz. 19.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie od obywatela, że na trasie Kumielsk - Liski (gm. Pisz) auto wjechało do rowu. Zgłaszający dodał, że trzech nietrzeźwych mężczyzn próbuje je wyciągnąć.

Patrol natychmiast pojechał we wskazane miejsce. W rowie znajdował się pojazd marki Mercedes, a przy nim trzech mężczyzn w wieku od 30 do 50 lat. Od wszystkich bardzo wyraźnie czuć było alkohol. Badanie ich stanu trzeźwości wykazało, że wszyscy mieli powyżej 2 promili alkoholu w organizmie, a 30-letni kierujący z gminy Pisz miał ponad 3 promile.

Policjanci w rozmowie z mężczyznami ustalili, że jeden z nich zapomniał telefonu w miejscu, gdzie spożywali alkohol. Postanowili po niego wrócić. Wykonując manewr cofania kierujący mercedesem tyłem wjechał do przydrożnego rowu, gdzie auto zawisło.

30-latek usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności, ponieważ czynu tego dopuścił się po wcześniejszym skazaniu go prawomocnym wyrokiem sądu za jazdę w stanie nietrzeźwości.

W trakcie minionego weekendu policjanci wyeliminowywali z ruchu jeszcze 7 innych kierujących będących pod działaniem alkoholu. Jednym z nich był 40-letni mieszkaniec gminy Pisz, który kierując pojazdem marki VW Passat spowodował kolizję na stacji paliw w Orzyszu. Mężczyzna ten miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie i nie posiadał prawa jazdy.

W sobotę po godz. 16.00 policjanci z Rucianego – Nidy, na terenie gminy, zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Audi. Kierował nim 19-letni mieszkaniec Pisza. Badanie testerem wykazało, że mężczyzna znajduje się pod działaniem narkotyków. Pobrana mu została krew do dalszych badań. Jeżeli analiza krwi wykaże, że kierujący był pod wpływem środków odurzających usłyszy zarzut.

Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości bądź pod wpływem narkotyków jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 2.
KPP Pisz/zyw