"Na podwójnym gazie". Wjechał do rowu i skończył... w areszcie

2021-02-25 09:43:56(ost. akt: 2021-02-25 09:57:21)
Skoda w rowie

Skoda w rowie

Autor zdjęcia: KPP Pisz

W okolicach miejscowości Trzonki pojazd marki Skoda Octavia wjechał do przydrożnego rowu. Jak się okazało, kierowca tego auta miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawieni wolności.
Do zdarzenia drogowego doszło dziś w nocy, tuż po godz. 3.00. Na trasie Pisz-Orzysz, w okolicach miejscowości Trzonki, kierujący pojazdem marki Skoda Octavia zjechał z drogi do przydrożnego rowu.

Policjanci zauważyli stojącego przy samochodzie mężczyznę. Ustalili, że pojazdem marki Skoda Octavia kierował 44-letni mieszkaniec gminy Pisz.

— Nie wymagał on pomocy medycznej. Funkcjonariusze nie mieli żadnych wątpliwości, że kierowca jest nietrzeźwy, bo rozmawiając z nim wyraźnie czuli od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do tego policjanci ustalili, że 44-latek ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Orzeczony mu został w lipcu 2018 roku i obowiązywał go do lipca tego roku — relacjonuje nadkom.Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Piszu.


— Mężczyzna początkowo twierdził, że to on kierował autem. Po chwili zmienił wersję wydarzeń, twierdząc że za kierownicą siedział kolega, który uciekł. W tej sytuacji funkcjonariusze zdecydowali o zatrzymaniu kierowcy w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 44-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz zarzut złamania zakazu orzeczonego przez sąd — dodaje.


Za popełnienie tych przestępstw kierującemu skodą grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5