Łukasz Borkowsk i "Ba!" Wojciecha Kassa w Teatrze Polskiego Radia

2020-11-28 12:00:00(ost. akt: 2020-11-28 07:17:17)
Na zdjęciu Wojciech Kass w obiektywie Łukasza Borkowskiego oraz Łukasz Borkowski w obiektywie Karola Stępkowskiego

Na zdjęciu Wojciech Kass w obiektywie Łukasza Borkowskiego oraz Łukasz Borkowski w obiektywie Karola Stępkowskiego

Autor zdjęcia: Fb (Łukasz Borkowski)

To podwójny powód do dumy! Pochodzący z Rucianego-Nidy aktor Łukasz Borkowski wystąpi już jutro w słuchowisku Teatru Polskiego Radia „Ba!” - poemacie Wojciecha Kassa. Jedynka - Program 1 Polskiego Radia, niedziela (29 listopada) godz. 21.05. Bądźcie z nami!
Poemat „Ba!” Wojciecha Kassa zapisany został w dniach 9 -11 kwietnia 2013 roku i liczy sobie 28 odsłon. W tym samym roku, a więc 16 maja na scenie Domu Kultury w Działdowie odbyła się jego premiera, czyli odautorskie czytanie określone przez medialną opinię jako wydarzenie wyjątkowe.

Rok później poemat „Ba!” wraz z dwudziestoma jednymi innymi wierszami ukazał się 97 tomie Biblioteki Toposu pod tymże samym tytułem. Od tej chwili rozpoczął swoją rajzę pośród polskich krajobrazów i ludzi, kulturalnych placówkach i czytelnikach. Jego odautorskie czytanie odbyło się w wielu miastach i na wielu festiwalach poezji – w Kaliszu, Sopocie, Piszu, także w kasprowiczowskiej Harendzie w Zakopanem (27.08.2014) i Dworze Miłosza w Krasnogrudzie (19.10.2014).


Festiwal "Pisz i Śpiewaj Poezję", kwiecień 2014r., Wojciech Kass w poemacie "Ba!" (fot.Patryk Żywczyk)


Do pamiętnych należą wykonanie poematu w Myszyńcu ( 22.06.2014) zatytułowane „Między remizą i salonem” przez ubranych w koszarowe mundury strażaków OSP z inspiracji i w reżyserii Barbary Wojciulewicz oraz to zaprezentowane w Krakowskiem Salonie Poezji (Teatr im. Juliusza Słowackiego) z cyklu Salon Rekomendacji Mistrzowskich.

Rekomendował nieżyjący już dziś Leszek Aleksander Moczulski, w twórczość Kassa wprowadzał Bronisław Maj, a poemat „Ba!” po mistrzowsku zinterpretował Krzysztof Orzechowski, aktor i ówczesny dyrektor Teatru im. J. Słowackiego. Paweł Głowacki tak wówczas o tym wydarzeniu dla portalu Polskiej „Dwójki” napisał:

„Poemat Kassa był dla Orzechowskiego czymś na podobieństwo teatralnej partytury – pretekstem ucieleśnień. „Ba!” to 28 blasków różnej długości, blasków bardzo jasnych albo jak pod popiołami, pisanych w wielu intonacyjnych rejestrach, w trzeciej, pierwszej a nawet drugiej osobie. Suchość gazetowej notki, czysty liryzm, niby strumienie delirycznej nieświadomości, delikatne obrazy, prawie bełkot upitej głowy, szukającej w słowach ratunku. Orzechowski wyłuskiwał z „Ba!” – z opowieści, której nie da się streścić, gdyż nie jest fabułą, jest pulsowaniem słów, falowaniem zapętlających się zdań - wszystko, co tkwi tam uśpione. Wściekłość, szept, bezradność, pokorę wielką i pychę, lęk kruchy jak szklanka i skowyt, i jasność, i czerń gęstą, i stos szarości. Orzechowski znów zrobił teatr, to znaczy – życie. Jego czytanie, a raczej „czytanie”, niczego nie ilustrowało, do niczego nie odsyłało, jak właściwie niczego nie ilustruje nachalnie i do niczego niedelikatnie nie odsyła poemat Kassa. „Ba!” stawało się więc i trwało wyłącznie tam – w foyer Teatru Słowackiego, i jedynie wtedy – w ostatnią niedzielę, między 12.00 a 13.00. Po czym – cisza. Podobnie z muzyką. Improwizowane dźwięki gitary Michała Dymnego i perkusji Tomka Chołoniewskiego nie zlepiały się w gustowną „makatkę”, bądź „obrus”, na którym ładnie wygląda odświętna zastawa zdań. Brzmienia niczego nie ilustrowały. One jawiły się niby resztki słów Kassa, nic nie znaczące, piękne strzępy, co trwają jeszcze, dobrzmiewają dzięki niepojętej sile bezwładności języka.”

A teraz poemat „Ba” wzięli na warsztat młodzi twórcy.

— Czuję radość – udało się zrealizować mój kolejny pomysł na słuchowisko. Dziękuję Michał Zdunik, że się do tego zapaliłeś i przeprowadziłeś. Dziękuję Maciek Kubera za mistrzowską realizację. Panowie, podziękowania za cierpliwość do mojej „drobiazgowości” - praca z Wami to duża przyjemność. Wojciech Kass zechce przyjąć podziękowanie za swoje dzieło i za zawsze dobre, mądre słowa, a Teatr Polskiego Radia za to, że trwa i jeszcze pozwala robić takie słuchowiska — napisał na swoim fanpage Łukasz Borkowski.

Polecam. Jedynka - Program 1 Polskiego Radia, niedziela (29 listopada) godz. 21.05. Bądźcie z nami!

Elżbieta Żywczyk

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5