Spowodował kolizję i uciekł. Kierował autem pod wpływem narkotyków

2020-10-16 09:00:00(ost. akt: 2020-10-16 03:33:14)
Kontrola drogowa

Kontrola drogowa

Autor zdjęcia: KPP Pisz

Aktem oskarżenia zakończyła się sprawa 24-letniego mieszkańca gminy Orzysz, który w lipcu tego roku bardzo niebezpiecznie i brawurowo jechał trasą Pisz - Orzysz. Spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymali go inni kierowcy.
Sytuacja miała miejsce 12 lipca tego roku po godz. 15.00 na drodze krajowej nr 63 w okolicach miejscowości Kociołek Szlachecki. Kierująca pojazdem marki VW Golf, chcąc uniknąć czołowego zderzenia z samochodem osobowym jadącym z przeciwka, zmuszona była zjechać z drogi do przydrożnego rowu. Kobieta na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń.

— Sprawca jadący pojazdem marki Seat Ibiza z impetem odjechał z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany kilka kilometrów dalej przez innego kierowcę, który był świadkiem kolizji. Pojechał za nim mając podejrzenia, że kierowca seata jest nietrzeźwy lub pod działaniem narkotyków. W pewnym momencie udało mu się wyprzedzić seata i zmusić kierowcę do zatrzymania pojazdu. Z tyłu zablokował go kierowca busa uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę. Na miejsce wezwano policję — relacjonuje przebieg lipcowych wydarzeń Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu.

— Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że za kierownicą pojazdu marki Seat Ibiza siedział 24-letni mieszkaniec gminy Orzysz. Badanie stanu trzeźwości nie wykazało zawartości alkoholu w jego organizmie. Pobrana mu została krew do dalszych badań. W jego aucie funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli porcję suszu roślinnego. W rozmowie ze świadkami funkcjonariusze ustalili, że od dłuższego już czasu kierowca seata jechał brawurowo i bardzo niebezpiecznie wyprzedzając po kilka pojazdów naraz nawet na zakrętach i to on spowodował kolizję — dodaje Anna Szypczyńska.

Kilka dni temu piscy kryminalni otrzymali wyniki badań laboratoryjnych krwi 24-latka oraz znalezionego w jego pojeździe suszu roślinnego. Ekspertyza wykazała, że mężczyzna ten kierował seatem będąc się pod działaniem marihuany, a zabezpieczony susz to konopie indyjskie.

Na tej podstawie mieszkaniec gminy Orzysz usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy z nich dotyczył kierowania samochodem będąc pod działaniem środków odurzających, a drugi posiadania narkotyków.

24-latkowi grozi teraz kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5