Mazur obrał kurs na triumfy. Młodzi depczą seniorom po piętach

Wyraźny sygnał do ataku dali sami seniorzy, którzy 11 października gościli na własnej murawie Olimpię Miłki. Choć, tak po prawdzie, to gościnnością piszanie wykazali się jedynie w pierwszej połowie. Rywale wyszli na prowadzenie w 20. minucie, na co 19 minut później odpowiedział Mateusz Sokołowski. Kolejnych bramek kibice doczekali się dopiero po zmianie stron.

Zaczęło się od "jedenastki" strzelonej "na raty" przez Adama Obryckiego (arbiter doszukał się nieprawidłowości w pierwszej próbie). W 55. minucie na 3:1 podwyższył Marcin Mąka. Chwilę później jego śladem poszedł Krystian Chudzik (67'), a końcowy rezultat spotkania na 5:1 ustalił Paweł Kowalczyk.

Wysoki triumf i wynikające z niego dodatkowe 3 punkty sprawiły, że Mazur coraz mocniej dobija się o prawo wstępu na podium klasy A. Podopieczni trenera Sebastiana Poświaty dysponują 18 "oczkami" na koncie, czyli tylko jednym mniej niż 3. w klasyfikacji Mazur Wydminy. Strata do wiceliderów z Rony 03 Ełk wynosi 3 punkty. — Do zrobienia — kwitują ze śmiechem piłkarze Mazura. Zdecydowanie większy problem może być z utarciem nosa liderom. Pojezierze Prostki w 9 meczach nie straciło w sezonie 2020/2021 ani jednego punktu.

Czy nasz a-klasowiec wskoczy na prestiżowe "pudło"? Wiele wyjaśni się już 18 października, gdy Mazur wyruszy do Kruklanek na wojnę z miejscowym Startem.

Młodzi depczą po piętach

Coraz więcej wskazuje jednak na to, że — już w ciągu najbliższych lat — szeregi Mazura zasili mocne wsparcie ze strony młodzieży. W ostatnich dniach"młoda gwardia" Pisza błyszczała w każdej grupie wiekowej.

Juniorzy młodsi nie mieli litości dla Mazura Wydminy, którego "rozstrzelali" aż 8:1. Spektakularnego zwycięstwa starszym kolegom pozazdrościli i trampkarze, którzy — w swoim stylu — zmietli z murawy (16:1) rówieśników z Pojezierza (wygrana ta wyraźnie osłodziła niedawną gorycz porażki seniorów, którą ci odnotowali właśnie w Prostkach).

Młodziki Mazura okazały się ponadto skuteczniejsze (2:1) od "sąsiadów" z orzyskich Śniardw. Na oklaski zasłużyli także piłkarze z kat. żak i orlik, którzy awansowali do finałów wojewódzkich. Orliki zapewniły to z pozycji wicelidera. Złoto zgarnął im sprzed nosa Znicz Biała Piska. Różnica była minimalna.

Obie ekipy dysponowały 13 punktami. Co więcej, obie strzeliły po 12 bramek. Na dystansie całych rozgrywek Znicz stracił jednak 3 gole, a Mazur "aż" 4. W pozostałej części orlikowej stawki plasowali się: 3. Huragan Pisz, 4. Śniardwy Orzysz, 5. Mazur Ełk, 6. Rona 03 Ełk.