Apelują, by nie skakać do wody

2019-06-26 13:35:00(ost. akt: 2019-06-26 13:44:31)

Autor zdjęcia: M-GOSiR

To rekordowy czerwiec pod względem temperatur. Wiele osób spędza czas nad wodą. Sprawdziliśmy, kiedy na plaży miejskiej w Piszu pojawią się ratownicy. Tymczasem M-GOSiR apeluje, by nie skakać z pomostu do wody.
W sezonie letnim piską plażę odwiedzają codziennie setki osób. Nad ich bezpieczeństwem będą czuwali ratownicy. Jak na razie plaża jest niestrzeżona. Otwarcie tzw. miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli zaplanowano na 1 lipca. Będzie ono funkcjonowało do 30 lipca. Później nastąpi dzień przerwy technicznej. Jest ona podyktowana przepisami, które mówią, że miejsce do kąpieli może funkcjonować nie dłużej niż 30 dni w roku kalendarzowym. Mimo to piska plaża będzie strzeżona przez całe wakacje.1 sierpnia ratownicy wznowią pracę.

Przypomnijmy, w Piszu nie mamy prawdziwego kąpieliska, gdyż te to tak naprawdę rzadkość w Polsce. Wszystko przez koszty utrzymania i bardzo duże wymagania, m.in. chodzi tu o uporządkowaną gospodarkę ściekową w gminie i badanie czystości wody co najmniej cztery razy w roku. W Piszu utworzenie kąpieliska z prawdziwego zdarzenia uniemożliwiają również bardzo duże wahnięcia poziomu wody na Pisie i w jeziorze Roś.

Jak powiedział nam dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piszu, decyzję o terminie otwarcia miejsca do kąpieli trzeba było jesienią ubiegłego roku. — Jak co roku zostanie wyznaczone miejsce dla osób nieumiejących pływać oraz dla pływaków — mówi Wojciech Waszkiewicz.

Z całego kraju płyną sygnały, że jest ogromny problem z ratownikami. Po prostu brakuje rąk do pracy. Na szczęście w Piszu mamy już skompletowaną załogę. Będą to ratownicy, którzy na co dzień pracują na miejskiej pływalni. Ta do końca wakacji będzie zamknięta.

Tymczasem plażowicze będą mieli do dyspozycji m.in. boisko do gry w siatkówkę, wieżę widokową, plac zabaw dla dzieci, pole namiotowe oraz 30 miejsc cumowniczych dla jednostek pływających. Na wędkarzy czeka pomost stały wyposażony w dwa stanowiska dla osób niepełnosprawnych. Tawerna, czyste toalety, natryski i pralnia z suszarkami.

Upały sprawiły, że na plażach można spotkać bardzo dużo wypoczywających. Dyrektor ośrodka apeluje do wszystkich o zachowanie ostrożności i zdrowego rozsądku. — Zaobserwowaliśmy, że dzieci skaczą z pomostów do wody. To bardzo niebezpieczne, ponieważ woda nie sięga tam nawet metra. Taka zabawa może zakończyć się bardzo źle. Już niedługo ratownicy będą nad tym czuwać. Ale to tego czasu prosimy o zachowanie rozwagi — dodaje Wojciech Waszkiewicz.



2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B