Straż pożarna to nie tylko mężczyźni!

2019-04-11 09:00:00(ost. akt: 2019-04-11 09:06:48)

Autor zdjęcia: Beata Smaka

Trwa nasz plebiscyt na najpopularniejszą OSP w regionie. Zabawa rozkręciła się na dobre. O wygraną walczą także Kobiece Drużny Pożarnicze. W końcu straż pożarna to nie tylko mężczyźni!
Mundur strażacki jest dla nich czymś wyjątkowym. A działalność w ochotniczej straży pożarnej odskocznią od codziennych obowiązków. Są silne, odważne, mają poczucie humoru i do tego ogromny apetyt na zwycięstwo w zawodach sportowo-pożarniczych. Mowa o paniach z Kobiecej Drużyny Pożarniczej OSP Odoje.
— Zawsze chciałam pomagać innym ludziom. Nie ukrywam, że dzięki OSP czuję się spełniona. Jest jeszcze adrenalina, towarzysząca podczas zawodów sportowo-pożarniczych. To emocje nie do opisania. Istotne są również szkolenia, na przykład z udzielania pierwszej pomocy, które przydają się w życiu — opowiada Mariola, strażaczka ochotniczka.
Magda działała w OSP ładnych kilka lat. — To moja ogromna pasja. Wcześniej należałam do młodzieżówki przy OSP Orzysz. Teraz z dumą reprezentuję OSP Odoje! — mówi.
Z kolei pani Dorota jest jedną z najstarszych kobiet w drużynie.

Obrazek w tresci

--- Od zawsze zazdrościła mężowi i dzieciom, którzy prężnie działali w miejscowej OSP. ---


— Ja też chciałam zostać strażakiem. Mąż na początku mnie zniechęcał. Kiedy jednak okazało się, że OSP Odoje ma zostać zlikwidowana i potrzebni są ludzie, zaczął mnie namawiać, żebym została ochotniczką — wspomina. — Oczywiście zgodziłam się i pomagałam kompletować resztę drużyny. Namówiłam kilka koleżanek, bo nie wyobrażam sobie naszej wsi bez straży. OSP była tu od zawsze. I ciężko byłoby pogodzić się z taką stratą. Na szczęście dzięki połączeniu OSP Odoje z OSP Orzysz nr 1 udało się nam uratować jednostkę.
Kobieca Drużyna Pożarnicza przy OSP Odoje funkcjonuje zaledwie dwa lata. Jednak mimo tak krótkiego czasu istnienia, panie już pokazały klasę. W 2017 roku zadebiutowały podczas gminnych zawodów pożarniczych.
— Wywalczyłyśmy wtedy drugie miejsce. Następnie przyszedł czas na podbój powiatu. Jechałyśmy tam z myślą o wygranej. Byłyśmy bardzo zdeterminowane. Poświęciłyśmy dużo czasu na treningi i ćwiczenia pod okiem naszego naczelnika Roberta Toczyńskiego i chłopaków z drużny. Zwijanie węża musiałyśmy opanować do perfekcji. Nie ważne, czy padał deszcz, czy świeciło słońce. Ciężko pracowałyśmy, bo chciałyśmy być gotowe na każdą okoliczność — opowiadają strażaczki.

Obrazek w tresci


--- Na szczęście ich wysiłek nie poszedł na marne, bo... ---


— ...zajęłyśmy pierwsze miejsce! Bardzo się cieszyłyśmy, bo pokonałyśmy dużo młodsze i bardziej doświadczone koleżanki. Nasi chłopcy byli z nas bardzo dumni, bo tak naprawdę uratowałyśmy honor drużyny. Niestety nie powiodło im się podczas zawodów i byli nieco zdruzgotani. Dzięki nam udało się przywieźć chociaż jeden puchar do jednostki — mówią z dumą i radością ochotniczki.
Kobieca drużyna z Odoj spróbowała swoich sił także podczas wojewódzkich zawodów, ale tam zabrakło im szczęścia. — Przywieźliśmy za to pamiątkowe medale i fantastyczne wspomnienia. I to się liczy. Niedługo ruszamy z kolejnymi treningami. Mamy nadzieję, że uda nam się zdobyć jeszcze więcej złotych pucharów — przyznają.
Jednak działalność w OSP to nie tylko zawody i zabezpieczanie imprez. To przede wszystkim szkolenia. — Spotykamy się raz w miesiącu i ćwiczymy ze strażakami. Ostatnio nasze zadanie polegało na udzieleniu pomocy mężczyźnie, którego przygniotło drzewo. Musiałyśmy zabezpieczyć złamaną rękę, położyć poszkodowanego na noszach i wezwać karetkę. To był oczywiście scenariusz ćwiczeń. Nie ukrywamy, że zależy nam na kursach, dzięki którym będziemy mogły wyjeżdżać do prawdziwych zdarzeń. Na to potrzebny jest jednak czas i pieniądze. Mimo wszystko, będziemy dążyły do tego, aby się rozwijać — dodają kobiety.


--- Działalność w OSP to nie tylko domena mężczyzn. Kobieca drużyna z OSP Odoje jest tego najlepszym przykładem. ---


— Jesteśmy bardzo dumni z naszych dziewczyn. To nasze gwiazdki i prawdziwe wsparcie. Muszę przyznać, że to właśnie one motywują nas do ćwiczeń i mają za sobą dużo więcej treningów niż my. Nie wyobrażam sobie jednostki bez naszych wspaniałych dziewczyn — mówi Robert Toczyński, naczelnik jednostki OSP Odoje.


Głosowanie potrwa do 22 kwietnia. Tytuł Najpopularniejszej Ochotniczej Straży Pożarnej danego powiatu otrzyma jednostka, która uzyska największą liczbę głosów oddanych za pomocą sms-ów. Jednostka, która uzyska najwięcej głosów w całym regionie, zostanie Najpopularniejszą OSP na Warmii i Mazurach. Laureatów wybierzemy w kategoriach: Najpopularniejsza Ochotnicza Straż Pożarna, która znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym • Najpopularniejsza Ochotnicza Straż Pożarna, która nie znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym • Najpopularniejsza Kobieca Drużyna Pożarnicza • Najpopularniejsza Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza. W tym roku rozstrzygnięcie plebiscytu przeprowadzimy w czasie wojewódzkiego święta strażaków OSP, które odbędzie się 4 maja w Stoczku Klasztornym.Tytuł Najpopularniejszej Ochotniczej Straży Pożarnej danego powiatu otrzyma jednostka, która uzyska największą liczbę głosów oddanych za pomocą sms-ów. Jednostka, która uzyska najwięcej głosów w całym regionie, zostanie Najpopularniejszą OSP na Warmii i Mazurach. Laureatów wybierzemy w kategoriach: Najpopularniejsza Ochotnicza Straż Pożarna, która znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym • Najpopularniejsza Ochotnicza Straż Pożarna, która nie znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym • Najpopularniejsza Kobieca Drużyna Pożarnicza • Najpopularniejsza Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza. W tym roku rozstrzygnięcie plebiscytu przeprowadzimy w czasie wojewódzkiego święta strażaków OSP, które odbędzie się 4 maja w Stoczku Klasztornym.

Szczegóły dotyczące głosowania i aktualny ranking znajdziecie TUTAJ

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5