MKS Roś znów na medalowej fali!

O prestiżu zawodów świadczyć może m.in. fakt, że wzięło w nich udział przeszło 350 zawodników z 21 klubów z najróżniejszych stron regionu (pojawili się goście także i z innych części Polski). Wśród nich było wielu "pewniaków", na których kontach widniało już wiele triumfów w kategoriach wiekowych od 10 lat do 15+. "Czarnych koni" nie zabrakło i w wodnej brygadzie z Pisza.

Poszalał zwłaszcza utalentowany Adrian Malinowski, który zdecydował się wziąć udział w czterech startach. Efekt? Podium w każdym z nich: trzy złote i jeden srebrny. Co więcej, uzyskany przez niego czas w wyścigu na 50 m stylem dowolnym (wynik 30,94 sek) okazał się najlepszym i najwyżej punktowanym wynikiem jedenastolatków podczas całych dwudniowych mistrzostw. W klasyfikacji generalnej Adrian zdobył zaszczytne, 2. miejsce.

Nie zawiódł i Aleksander Raszewski, który zgarnął dwa tytuły wicemistrzowskie: w wyścigach na 100 i 200 metrów stylem dowolnym. Julia Grecman także zdobyła dwa srebra (50 m stylem klasycznym i 100 m stylem dowolnym), a ponadto dorzuciła do tego brąz na dystansie 50 m stylem dowolnym. Brązowy medal zawisł również na szyi Macieja Domasiewicza, który w kategorii chłopców do lat 13 wypracował 3. wynik na 200 m stylem dowolnym. Pozostali zawodnicy wrócili do domów z pokaźnym bagażem nowych doświadczeń oraz dyplomami za miejsca w pierwszej dziesiątce swych kategorii.

Solidne występy indywidualne pływaków MKS Roś przełożyły się także na sukces w klasyfikacji drużynowej. Stosunkowo nieliczne szeregi (zwłaszcza w porównaniu do wielokrotnie bardziej rozbudowanej kadry gospodarzy) wywalczyły dość wysokie, 9.miejsce.

- Jestem dumny z naszych pływaków. Nie wszystko pewnie poszło tak, jak moglibyśmy sobie to wymarzyć, ale zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. To wciąż bardzo młodzi zawodnicy. Jeśli tylko będą przykładać się do treningów, to w najbliższej przyszłości wywalczą dla Pisza jeszcze wiele cennych trofeów - podsumowuje Wojciech Waszkiewicz, trener MKS Roś Pisz.