Uwaga na zwierzęta! Coraz więcej zdarzeń drogowych z ich udziałem
2018-09-25 06:36:38(ost. akt: 2018-09-25 06:50:32)
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicach lasów, łąk i pól, gdzie na drogę często wychodzą dzikie zwierzęta. W miniony weekend na drogach powiatu piskiego odnotowano trzy takie przypadki. Na szczęście żaden z uczestników kolizji nie doznał obrażeń. Jedźmy zatem skupieni, rozważni oraz dostosujmy prędkość nie tylko do warunków atmosferycznych, ale także drogowych - radzą policjanci.
Za oknem mglisto, ciemno i deszczowo. Wraz z nadejściem jesieni pogarszają się nie tylko warunki atmosferyczne, ale także drogowe, co należy uwzględnić wsiadając za kierownicę. Pamiętajmy też, że w każdej chwili na drodze może pojawić się jakaś przeszkoda. Mogą to być piesi, ale mogą to być również dzikie zwierzęta.
Prawdopodobieństwo spotkania zwierzyny na drodze jest największe wczesnym rankiem oraz późnym wieczorem, zwłaszcza w obszarach leśnych, których nie brakuje w powicie piskim. Podczas minionego weekendu dzikie zwierzęta były przyczyną aż trzech zdarzeń drogowych na terenie powiatu piskiego.
W piątek (21 września br.) po godz. 19.00 w okolicach Rucianego – Nidy kierujący pojazdem marki Ford uderzył w jelenia. Dzień później po godz. 20.00 w miejscowości Kocioł Duży kierowca renault uderzył w stado dzików. W niedzielę (23 września br.) przed godz. 22.00 w miejscowości Grzegorze osobówka uderzyła w jelenia.
Na szczęście tym razem w zdarzeniach tych nie ucierpiała żadna osoba. Przypomnijmy jednak o tragicznym wypadku, do którego doszło 5 kwietnia 2016 roku na drodze krajowej nr 63 między Piszem a Orzyszem, a było to przed godz. 6.00 rano. Zderzył się tam samochód ciężarowy z osobówką. A wszystko przez dzika, który wyszedł na drogę. W wypadku zginął kierujący ciężarówką oraz pasażerka jadąca pojazdem marki Honda Acord.
Jak się zachować, gdy dostrzeżemy zwierzę na drodze?
Należy przede wszystkim zwolnić i uważnie obserwować drogę i jej otoczenie. Jeśli zwierzę nas dostrzeże, powinno zejść nam z drogi. Jeśli się nie wystraszy, możemy próbować użyć sygnału dźwiękowego oraz mrugania światłami – wyjaśnia podkom. Tomasz Szypczyński, Kierownik Referatu Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Należy mieć też świadomość, że światła mogą też przykuć uwagę zwierzęcia i unieruchomić je prosto przed naszym nadjeżdżającym samochodem – dodaje kierownik piskiej drogówki. Zmniejszenie prędkości i uważne ominięcie zwierzęcia jest najlepszym rozwiązaniem. Nie powinniśmy wychodzić z samochodu w celu płoszenia zwierzęcia, bo może być agresywne.
Pamiętajmy, aby w awaryjnych sytuacjach zawsze stawiać swoje bezpieczeństwo na pierwszym miejscu- apeluje podkom. T. Szypczyński. Próba ominięcia zwierzęcia może spowodować, że konsekwencje tego manewru będą poważniejsze, niż w przypadku bezpośredniego z nim zderzenia.
Zasady bezpieczeństwa
Podróżując drogami leśnymi, warto stosować zasadę ograniczonego zaufania. Administratorzy dróg ustawiają znaki ostrzegające o zwierzynie w miejscach, gdzie jej ruch jest intensywny. Pamiętajmy jednak, że zwierzęta te znaki nie obowiązują i same wybierają drogi, którymi się poruszają.
Wiele osób przemieszcza się nocą, ceniąc sobie mniejszy ruch na drodze. Jednak na terenach leśnych, ruch zwierząt o tej porze zdecydowanie się zwiększa. Weźmy to pod uwagę.
Co zrobić, gdy dojdzie do wypadku?
Podobnie jak w przypadku każdego innego zdarzenia drogowego, powinniśmy zabezpieczyć miejsce takiego wypadku- przypomina kierownik piskiej drogówki. Należy w odpowiedni sposób ustawić trójkąt ostrzegawczy oraz włączyć światła awaryjne, zwracając tym samym uwagę innych kierowców. Dopiero wtedy będziemy mogli bezpiecznie poprosić o pomoc, gdy zajdzie taka potrzeba. W kolejnym kroku powinniśmy wezwać Policję – dodaje podkom. T. Szypczyński.
Jeśli w pobliżu jest ranne zwierzę, możemy mu pomóc, pod warunkiem, że czujemy się bezpieczni. Pamiętajmy, że zwierzę po wypadku będzie w szoku, przez co może być agresywne. Nie powinniśmy również rannego albo martwego zwierzęcia zabierać. Może być ono chore na wściekliznę.
Pamiętajmy zatem, że na drodze najważniejsze jest skupienie i rozwaga kierowcy. Prędkość dostosowujemy nie tylko do warunków atmosferycznych, ale przede wszystkim do warunków panujących na drodze – apelują policjanci.
Czytaj e-wydanie
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez