Strażacy każdego dnia walczą z pożarami traw

2018-04-09 10:56:59(ost. akt: 2018-04-09 11:07:06)

Autor zdjęcia: Michał Dubliński

Niestety, apele i ostrzeżenia dotyczące wypalania traw nie odnoszą pożądanego skutku.
- Strażacy z Ochotniczej i Wojskowej Straży Pożarnej w Orzyszu każdego dnia walczą z pożarami wywołanymi głupotą i bezmyślnością nieodpowiedzialnych ludzi. Ostatni wyjazd, 8 kwietnia, na trasę do miejscowości Góra - mówi Mariusz Semenowicz, prezes OSP Orzysz.

Obrazek w tresci

Policjanci przypominają, że wypalanie traw jest wykroczeniem, za które grozi kara aresztu, grzywny w wysokości do 5000 złotych albo nagany.
Jeśli natomiast wypalanie traw skończy się pożarem okolicznych zabudowań, co zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, albo mieniu w wielkich rozmiarach mamy wówczas do czynienia z przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 10. Za sprowadzanie bezpośredniego niebezpieczeństwa wskazanych zdarzeń przewidziana jest kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Zgodnie z ustawą o ochronie środowiska osoba, która wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwar, podlega karze aresztu bądź grzywny.

Również ustawa o lasach zabrania wypalania traw. - Mówi ona dokładnie, że w lasach i na terenach śródleśnych, jak również w odległości 100 metrów od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności rozniecenia ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystania z otwartego płomienia, wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych - wyjaśnia kom. Anna Szypczyńska z KPP w Piszu.

Kary na rolnika wypalającego trawy może nałożyć także Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W takim przypadku istnieje bowiem możliwość zmniejszenia przysługujących rolnikowi dopłat. A w zupełnie skrajnych przypadkach, np. stwierdzenia uporczywego wypalania traw, Agencja może pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5