Halowi królowie powiatu. Puchar Mistrzów dla Bomiru!
2018-03-19 13:25:14(ost. akt: 2018-03-19 13:44:03)
FUTSAL/// Poznaliśmy najlepszą halową ekipę powiatu piskiego. Po triumfie w orzyskiej lidze, Bomir 18 marca w Piszu sięgnął po złoto również w Pucharze Mistrzów Gmin!
To było godne ukoronowanie wielomiesięcznych piłkarskich zmagań na wszystkich parkietach naszego powiatu. W minioną niedzielę, przed tłumnie zgromadzoną publicznością w sali sportowej piskiej SP4, zaprezentowali się dominatorzy poszczególnych lig. Barwy Pisza reprezentowali seniorzy Mazura (pod szyldem odwołującym się do historii klubu - "1951"), honoru Białej Piskiej strzegł Mar-Mir, a do walki o kolejny łup stanęli i zawodnicy Bomiru z Orzysza. Uprawniona do udziału w Pucharze Mistrzów była również reprezentacja Rucianego-Nidy, lecz niestety udało jej się zebrać tylko 4 zawodników, którym pozostało jedynie obserwować wydarzenia zza boiska.
Już po pierwszym starciu stało się jasne, że żadna z mistrzowskich ekip nie ma zamiaru oddawać złota bez walki. Inauguracyjna konfrontacja między Bomirem i "1951" okazała się zresztą najbardziej emocjonującą w całym turnieju.
Niewiele po gwizdku sędziego prowadzenie Bomirowi zapewnił Artur Kropiewnicki. Ekipa "1951" odpowiedziała momentalnie bramką Piotra Żbikowskiego, którą błyskawicznie zripostował z kolei Piotr Kowalczyk. Po wznowieniu gry na 2:2 wyrównał wspomniany Żbikowski. Chwilę później nastąpiła "powtórka z rozrywki" - na listę strzelców wpisali się ponownie i Kowalczyk, i Żbikowski.
Niewiele po gwizdku sędziego prowadzenie Bomirowi zapewnił Artur Kropiewnicki. Ekipa "1951" odpowiedziała momentalnie bramką Piotra Żbikowskiego, którą błyskawicznie zripostował z kolei Piotr Kowalczyk. Po wznowieniu gry na 2:2 wyrównał wspomniany Żbikowski. Chwilę później nastąpiła "powtórka z rozrywki" - na listę strzelców wpisali się ponownie i Kowalczyk, i Żbikowski.
I w chwili, gdy kibice powoli zacierali ręce na serię rzutów karnych, do futbolówki dopadł Artur Kropiewnicki. Jak się okazało, popularny "Kropa" nie tylko otworzył, ale i ustalił ostateczny wynik spotkania na 4:3.
Potężną dawkę adrenaliny zaserwował i Mar-Mir, który w drugim starciu - po kolejnej widowiskowej strzelaninie - pokonał seniorów Mazura (4:6). Na pojedynek o Puchar Mistrzów, w którym spotkali się zwycięzcy, więcej sił zachował Bomir, który niespodziewanie gładko uporał się z ekipą z Białej Piskiej (0:4).
- Pomysł Pucharu Ligi Mistrzów przypadł do gustu piłkarzom i działaczom, którzy wyrazili chęć kontynuowania go w kolejnych latach w innych gminach - przekonują organizatorzy z piskiego MGOSiR.
Srebro zgarnął Mar-Mir z Białej Piskiej fot. MGOSiR
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez