Pijani kierowcy. Jeden miał prawie 3 promile, drugi spieszył się... na komendę
2018-01-16 09:07:09(ost. akt: 2018-01-16 09:20:41)
Wczoraj (poniedziałek, 15 stycznia) policjanci piskiej drogówki zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich miał blisko 3 promile, drugi wsiadł za kółko mając ponad 0,5 promila. Tłumaczył, że spieszy się na komendę. Obaj stracili prawa jazdy.
Pierwszego z nieodpowiedzialnych kierowców policjanci ujawnili przed godz. 11.00 w Piszu na ul. 1-go Maja. To właśnie tam zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Renault Clio. Za kierownicą siedział 37-letni mieszkaniec Pisza. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna tłumaczył się policjantom, że spieszył się na komendę celem wyjaśnienia pewnej sprawy.
— Drugiego nietrzeźwego kierowcę funkcjonariusze zatrzymali po godz. 20.00 w Białej Piskiej. Patrol zauważył jadący drogą pojazd marki Audi. Sposób jazdy tego auta sugerował, że kierujący może być pod działaniem alkoholu. Po otwarciu drzwi audi funkcjonariusze nie mieli żadnych wątpliwości — mówi kom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Piszu.
— Za kierownicą siedział kompletnie pijany 53-letni mieszkaniec Białej Piskiej. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. 53-latek z trudem próbował cokolwiek tłumaczyć policjantom. Obaj kierowcy stracili prawa jazdy. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet 2 lat pozbawienia wolności — dodaje Anna Szypczyńska.
Czytaj e-wydanie
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
JA #2418926 | 83.13.*.* 16 sty 2018 10:25
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. To jest chore !!!! Nie wiem gdzie ludzie rozumy mają ??? Pić i siadać za kierownicę, no pewnie a kto zabroni nie ???? To nic że jadę na podwójnym gazie, że widzę podwójnie, że rozjadę kogoś na ulicy albo pójdę na czołówkę z innym uczestnikiem drogi... przecież to NIC !!! Brak mi słów.