Pijany 63-latek omal nie spalił mieszkania. A wszystko przez gotowane jajka
2017-09-19 08:56:32(ost. akt: 2017-09-19 09:02:35)
W poniedziałek (18 września) przed godz. 23.00 policjanci zostali wezwani na interwencję na ul. Warszawską w Piszu w związku z pożarem mieszkania. Na miejscu były już trzy zastępy straży pożarnej.
W rozmowie ze strażakami funkcjonariusze ustalili, że nie doszło do pożaru, a jedynie do silnego zadymienia jednego z mieszkań. W środku był starszy mężczyzna, który utrudniał strażakom wykonywanie czynności oraz jego żona.
63-letni właściciel mieszkania, w obecności policjantów, opuścił lokal. Był wyraźnie pobudzony i agresywny. Funkcjonariusze czuli od niego alkohol. Sprawdzili zatem stan trzeźwości 63-latka. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W rozmowie z nim policjanci ustalili, że gotował on sobie jajka. Najwyraźniej zapomniał o nich i garnek zaczął się przypalać po wygotowaniu wody.
Po zakończonej akcji przez strażaków, mężczyzna upierał się, że wraca do mieszkania, aby kontynuować gotowanie, bo jest głodny. Policjanci zdecydowali jednak o zatrzymaniu właściciela mieszkania do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Jego żona przewieziona została na obserwację do szpitala.
Po wytrzeźwieniu 63-latek usłyszy zarzut nieostrożnego obchodzenia się z ogniem, za co grozi mu kara aresztu, grzywny lub kara nagany.
KPP Pisz
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja #2348734 | 88.199.*.* 11 paź 2017 22:04
0!!!
odpowiedz na ten komentarz
Mieszkaniec #2331248 | 37.47.*.* 19 wrz 2017 12:55
Opowieści dziwnej treści jak i cała Gazeta piszecie aby pisać... mężczyzna upierał się, że wraca do mieszkania, aby kontynuować gotowanie wracał tam spać a nie gotować Fałszywcu parszywy ty
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz