Idą jak burza. Oby tak dalej!
2017-07-24 10:00:00(ost. akt: 2017-07-24 09:30:53)
Pismo samorządowe „Wspólnota” opublikowało wyniki XVI edycji rankingu zamożności. Ranking ten stanowi podsumowanie wyników ekonomicznych jednostek samorządu terytorialnego za rok 2016. Choć do finansowej arystokracji gmin, których dochody w rankingu przekraczają 5000 zł na mieszkańca jeszcze nam daleko, to zarówno nasz powiat, jak i gminy mają się coraz lepiej. Mało tego - niektóre z nich we wspomnianej klasyfikacji utrzymują stabilną pozycję od kilku już lat, a niektóre z roku na rok podskoczyły do góry o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset miejsc.
Według najnowszego rankingu „Wspólnoty” nasze samorządy oceniane były w trzech oddzielnych pozycjach (oceniane były wyniki za 2016 rok):
• Powiat Piski - w grupie „Powiaty” (łącznie 314 ocenianych powiatów) zajmuje 50 miejsce (dla porównania: w 2015 roku miejsce 68),
• Gmina Pisz - w grupie „Miasta Powiatowe” (łącznie 267 ocenianych miast) zajmuje 69 miejsce (w 2015 roku miejsce 90),
• Gminy: Ruciane-Nida, Biała Piska i Orzysz - w grupie „Gminy Wiejskie” (łącznie 575 ocenianych gmin) zajmują miejsca: Ruciane-Nida 140 (w 2015 roku miejsce 407), Biała Piska 157 (w 2015 roku miejsce153), Orzysz 165 (w 2015 roku miejsce 202).
• Gmina Pisz - w grupie „Miasta Powiatowe” (łącznie 267 ocenianych miast) zajmuje 69 miejsce (w 2015 roku miejsce 90),
• Gminy: Ruciane-Nida, Biała Piska i Orzysz - w grupie „Gminy Wiejskie” (łącznie 575 ocenianych gmin) zajmują miejsca: Ruciane-Nida 140 (w 2015 roku miejsce 407), Biała Piska 157 (w 2015 roku miejsce153), Orzysz 165 (w 2015 roku miejsce 202).
Przyjrzyjmy się bliżej lokalnym samorządom, na początek „pod naszą lupą” znalazła się Gmina Pisz.
Pisz znów poszedł w górę, ale dla burmistrza Szymborskiego to trochę za mało
Ranking opracowany na podstawie obiektywnych danych GUS potwierdza, że Gmina Pisz ma się coraz lepiej! Wyniki ekonomiczne za rok 2016 przesunęły ją z miejsca 90 na 69. Jeszcze trzy lata temu Pisz tonął w długach, a gminie groziło bankructwo i zarząd komisaryczny.
Zjazd po równi pochyłej rozpoczął się przed pięciu laty, gdy Gmina Pisz zjechała w rankingu z 80 miejsca aż na miejsce 109 ( rok 2013). Prawdziwy krach finansów gminy nastąpił w roku następnym – kadencja poprzednich władz zakończyła się wielomilionowym zadłużeniem, a gminie zajrzało w oczy widmo zarządu komisarycznego.
Informacje o niepewnym losie naszego miasta i grożącym mu bankructwie szeroko komentowały media regionalne i krajowe. Zły stan finansów potwierdził się w kolejnych badaniach, bo w rankingu „Wspólnoty” opublikowanym w lipcu 2015 r. Pisz wylądował aż na 157 miejscu z dochodem 2423,67 zł na mieszkańca.
W grudniu 2014 r. mieszkańcy wybrali nowego burmistrza Pisza. Po roku pracy Andrzej Szymborski podsumował ten okres krótkim stwierdzeniem – „Już nie toniemy”. W następnym rankingu Pisz poszybował ostro w górę i zajął 90 miejsce, dochody gminy w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniosły 2907,99zł.
— Program naprawczy pozwolił gminie na złapanie pierwszego oddechu – mówi burmistrz Szymborski. – Rok finansowy 2015 rozpoczynaliśmy z deficytem ponad 4 mln zł, a zamknęliśmy nadwyżką w wysokości 10,7 mln zł. Zwiększyliśmy też dochody o 7,5 miliona, a wydatki zmniejszyliśmy o 7,4 mln zł. To był naprawdę trudny czas dla nas wszystkich, ale tylko poprzez wyrzeczenia i poszukiwania źródeł dochodu mogliśmy przetrwać najgorsze.
Burmistrz wyjaśnia też, że odrobienie strat wymagało od niego żelaznej konsekwencji. Pisz nie jest przemysłową metropolią, nie posiada surowców naturalnych, ani nie jest turystycznym kurortem. Mimo to udało się wypracować nadwyżkę, która w całości została przeznaczona na spłatę zadłużenia.
Burmistrz wyjaśnia też, że odrobienie strat wymagało od niego żelaznej konsekwencji. Pisz nie jest przemysłową metropolią, nie posiada surowców naturalnych, ani nie jest turystycznym kurortem. Mimo to udało się wypracować nadwyżkę, która w całości została przeznaczona na spłatę zadłużenia.
Dane za ubiegły rok potwierdzają po raz kolejny, że gmina konsekwentnie wychodzi z zapaści. Rok 2014 zakończył się zadłużeniem w wysokości prawie 100 mln zł, w tym 63 mln zł tylko z tytułu zaciągniętych przez gminę kredytów i pożyczek. W przeciągu dwóch lat gminie Pisz udało się spłacić prawie jedną trzecią długów zaciągniętych w bankach, a dochody zwiększyły się prawie o 29 mln zł.
Jak można się więc było spodziewać, Pisz znów przeskoczy kilka miejsc w rankingu „Wspólnoty”. Pytanie tylko – ile? Burmistrz przyznaje, że na początku ubiegłego roku był optymistą, ale z czasem ten optymizm trochę stopniał. Teraz mówi, że czuje satysfakcję z wyników badania, ale nie kryje też niezadowolenia.
Jak można się więc było spodziewać, Pisz znów przeskoczy kilka miejsc w rankingu „Wspólnoty”. Pytanie tylko – ile? Burmistrz przyznaje, że na początku ubiegłego roku był optymistą, ale z czasem ten optymizm trochę stopniał. Teraz mówi, że czuje satysfakcję z wyników badania, ale nie kryje też niezadowolenia.
— Racjonalna gospodarka publicznym groszem zawsze będą dla mnie priorytetem. I efekty tych starań widać. Od początku mówiłem jednak, że zmiany i faktyczną poprawę ludzie odczują dopiero wtedy, gdy zaczną powstawać miejsca pracy. Na walkę o te miejsca straciliśmy prawie cały ubiegły rok. Już dawno Zakład Mazurskiego Kurczaka mógłby rosnąć na naszych oczach, ale przez czyjąś zawiść inwestor nadal nie może nawet wbić łopaty na budowie. Nowych miejsc pracy nadal więc nie ma, a gmina nie ma nowych wpływów z podatków. Na razie musimy więc zadowolić się kolejnym sukcesem w rankingu. Zmierzamy oczywiście we właściwym kierunku i cieszę się, że potwierdzają to obiektywne badania. Mówiąc jednak szczerze, dla mnie to jednak trochę za mało. Na szczęście właśnie rusza budowa innego zakładu, a Kurczaka i tak wybudujemy.
Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota” to dwutygodnik w całości poświęcony samorządom. Tworzony od 1990 roku przez ekspertów i dziennikarzy dostarcza fachowej wiedzy niezbędnej urzędnikom w codziennej pracy. Jest obowiązkową lekturą prezydentów miast, burmistrzów, wójtów, starostów, marszałków województw oraz jednostek organizacyjnych JST. Analiza dochodów gmin, miast, powiatów i województw prowadzona jest na podstawie metodologii i pod kierunkiem prof. Pawła Swianiewicza z Uniwersytetu Warszawskiego. Badania prowadzone są od 2001 roku. Rankingi „Wspólnoty” są powszechnie uznawanym wskaźnikiem oceny sytuacji finansowej samorządów. |
Czytaj e-wydanie
