Izabella Szablanowska, Agata Czeronko i Anna Jasińska polecają książkę Kim Holden "Promyczek"

2016-11-09 11:20:00(ost. akt: 2016-11-09 11:23:14)
Załoga piskiej księgarni Book Book (dawniej Dom Książki) w Piszu, ul.Kościuszki. Stoją od lewej: Anna Jasińska, Izabella Szablanowska i Agata Czeronko

Załoga piskiej księgarni Book Book (dawniej Dom Książki) w Piszu, ul.Kościuszki. Stoją od lewej: Anna Jasińska, Izabella Szablanowska i Agata Czeronko

Autor zdjęcia: Elżbieta Żywczyk

— Mocno życiowa opowieść o dziewczynie po przejściach. O dziewczynie, która mimo że wiele i w krótkim czasie przeszła, jest zawsze pełna optymizmu i zachowuje pogodę ducha. Dlatego właśnie jej przyjaciel Gus nazywa ją Promyczkiem — mówi Izabella Szablanowska z księgarni Book Book w Piszu.
Bohaterka książki Kim Holden, Kate Sedgwick, dopiero wkracza w dorosłe życie. Wyprowadza się z San Diego, gdzie dorastała, do Grant - miasteczka w Minnesocie - by studiować na uniwersytecie. Życie Kate, nazywanej przez swojego najlepszego przyjaciela Promyczkiem, nie było usłane różami. Mimo to Kate jest niezwykle silna, czuła i mądra. Nie da się jej nie lubić i od początku jej kibicujemy. Kiedy więc poznaje nieziemsko przystojnego, enigmatycznego Kellera Banksa, czytelnik mocno zaciska kciuki, żeby powieść zakończyła się dla nich szczęśliwie. To wcale nie będzie takie proste, bo zarówno Kate, jak i Keller, kryją tajemnice, obok których nie można przejść obojętnie.

— Choć los nie był dla tej dziewczyny łaskawy, ona cieszy się życiem, a dodatkowo zaraża swoim optymizmem wszystkich dookoła. Ludzie kochają ją i uwielbiają. Jej historia i nastawienie do świata skłania do refleksji i daje do myślenia — mówi Izabella Szablanowska.

— Ta książka wywołuje tyle emocji, że po jej przeczytaniu nie mogłam zasnąć, ani skupić na czymkolwiek, a przede wszystkim zapomnieć. Do dziś na wspomnienie tej lektury mam dreszcze emocji. Historia Kate wstrząsa i wzrusza do łez. Książkę czyta się super, tak zwanym jednym tchem, gorąco polecam. Właśnie sięgnęłam po jej drugi tom, zatytułowany „Gus” — dodaje pani Izabella.

Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5