Pijany weekend na drogach. Rekordzista miał ponad 3,5 promila

— W sobotę przed godziną 21.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał
anonimowe zgłoszenie, że po miejscowości Ruda, w gminie Biała Piska,
jeździ zielony fiat, którego kierowca jest najprawdopodobniej pijany — informuje podkom. Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu.

Policjanci piskiej drogówki natychmiast pojechali do wskazanej
miejscowości. Tam na trasie między Orłowem, a Rudą zauważyli opisany
pojazd i próbowali zatrzymać go do kontroli drogowej. Kierowca pojazdu marki Fiat 170 widząc radiowóz i funkcjonariuszy, nie zatrzymał się, a wręcz przeciwnie przyspieszył i zaczął uciekać w stronę Orłowa.

— Policjanci pojechali za nim. W pewnym momencie kierujący fiatem zjechał z głównej drogi, wjechał do lasu i dalej uciekał. Po przejechaniu około 2 kilometrów leśnymi ścieżkami policjanci wyprzedzili fiata i zablokowali pojazd,
uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Po zatrzymaniu fiata wysiadł z niego młody mężczyzna, od którego policjanci poczuli zapach alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 18-letniego mieszkańca gminy Biała Piska, wykazało blisko 1 promil alkoholu w organizmie. W trakcie dalszych czynności policjanci drogówki ustalili, że kierujący ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący do 24 czerwca br. Teraz grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności — relacjonuje Anna Szypczyńska.

Ale to nie jedyny nietrzeźwy kierowca zatrzymany przez policjantów w sobotę na drogach powiatu piskiego. W miejscowości Pietrzyki funkcjonariusze zauważyli 26-letniego mieszkańca gminy Pisz, który kierował motorowerem będąc pod wpływem alkoholu. Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Kolejny nietrzeźwy kierujący to kompletnie pijany rowerzysta. W miejscowości Ukta (gm. Ruciane-Nida) mężczyzna, jadąc rowerem, przewrócił się na drogę — o tym powiadomił policję przejeżdżający kierowca. Jak się potem okazało, rowerem kierował 31-letni mieszkaniec gminy Ruciane Nida. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Policjantom drogówki w rozmowie z nim udało się jedynie ustalić, że tego dnia wypił około 10 piw. Potłuczonego rowerzystę przewieziono do szpitala w Piszu.