Spotkanie z Adamem Sikorskim w Muzeum Ziemi Piskiej
2015-06-01 15:30:00(ost. akt: 2015-06-01 15:27:41)
Twierdzi, że historia zawsze była jego przeznaczeniem. Adam Sikorski – historyk i dokumentalista, twórca programu "Było, nie minęło" był wczoraj (31 maja) gościem Muzeum Ziemi Piskiej. Jego szczególną pasją są dzieje lotnictwa II wojny światowej, partyzantki i opozycji antykomunistycznej. Od kilkunastu lat razem z grupą przyjaciół i miłośników historycznych tajemnic, organizuje wykopaliska, dzięki którym udało się rozwiązać wiele dziejowych zagadek.
— "Historia jako przygoda", ten wykład nie bez przyczyny został dla Państwa właśnie dziś zorganizowany. Muszę Państwu powiedzieć, że nasze muzeum wraz z wolontariuszami przeżyło dzisiaj ogromną przygodę. Od godziny siódmej rano uczestniczyliśmy w pracach archeologiczno-wydobywczych. No i Drodzy Państwo mamy! Mamy samolot! Co prawda szczątki, ale są! — tak dyrektor Aneta Karwowska witała Adama Sikorskiego i wszystkich, którzy przyszli do Muzeum Ziemi Piskiej.
Adam Sikorski, w towarzystwie telewizyjnej ekipy, przyjechał do Pisza na zaproszenie Anety Karwowskiej - dyrektor Muzeum Ziemi Piskiej, by wspólnie z archeologiem, wolontariuszami i pracownikami muzeum uczestniczyć w pracach poszukiwawczych wraku niemieckiego myśliwca. Pisaliśmy o tym tutaj
— Historia może być fantastycznym przeżyciem, a historykiem może być tak naprawdę każdy. Wystarczy, że poczujemy w sobie takie niepokojące pytania: Kim był mój tata? Co robił mój dziadek? Co się działo z tą moją miejscowością, moim małym światem? Jeżeli mamy w sobie te pytania, to wtedy od naszego charakteru, od naszej siły woli zależy ile z tych pytań możemy uwięzić odpowiedziami — rozpoczął niedzielne spotkanie Adam Sikorski.
To nie był zwyczajny wykład o nauce, jaką jest historia. Adam Sikorski mówił o trudnej i bolesnej prawdzie, m.in. o banderowcach, UPA i Wołyniu, o blisko tysiącu polskich kobiet i dzieci brutalnie pomordowanych w Ostrówkach i Woli Ostrowieckiej w 1943 r., poszukiwaniu ciał pomordowanych, ich ekshumacji i pochówku. Opowiadał jak powstawał jego film, gdzie wystąpili ostatni żyjący świadkowie tych tragicznych wydarzeń.
O swoich przeżyciach opowiedział także, współpracujący z Adamem Sikorskim, Robert Kmieć — tajemniczy człowiek, który chodzi z różnymi dziwnymi urządzeniami (georadarami) w programach "Było… nie minęło" czy "Skarby III Rzeszy", a "poszukiwaniem skarbów" zajmuje się od kilkunastu lat. Wyciąga z jezior czołgi, samoloty i wozy opancerzone. Niedzielne popołudnie w Muzeum Ziemi Piskiej okazało się nie wykładem o nauce jaką jest historia, lecz pełnym emocji wydarzeniem związanym z odkrywaniem historycznych tajemnic. Tajemnic nieopowiedzianych do końca, bolesnych i dramatycznych.
Z sali padały pytania, była dyskusja i przejmująca opowieść jednego z mieszkańców o zbrodniach banderowców z UPA, jakie dotknęły jego znajomych i bliskich. Adam Sikorski usłyszał też podziękowania od swoich fanów za poezję i teksty jakie napisał do wielkich przebojów Budki Suflera.
Elżbieta Żywczyk
e.zywczyk@gazetaolsztynska.pl
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
muzealny obserwator #1747995 | 83.6.*.* 5 cze 2015 06:47
Muzeum idzie,,za ciosem"podobno na jesieni ma być spotkanie z Bogusławem Wołoszańskim super! muzeum znowu staje się.....muzeum,a nie świątynią wyklętych!(bez polityki fajniej!)
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
on #1746345 | 164.126.*.* 2 cze 2015 14:19
czerwonym którzy się przefarbowali na pis szczeny opadają już nie ma trzech wypłat panie brenda
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
... #1746089 | 78.11.*.* 2 cze 2015 09:45
niech żałują ci którzy nie byli...p.Adam udzielił bardzo mądrego i ciekawego wykładu,po raz kolejny (dzięki p.dyrektor) muzeum gościło interesującą osobowość o niecodziennych zainteresowaniach-po wykładzie przy kawie można było porozmawiać,wymienić poglądy...mnóstwo osób które w niedzielne popołudnie znalazło czas na spotkanie w muzeum świadczy o tym ,ze p.Aneta umie przyciągać tłumy ;) jest osoba niebywale operatywną -znajduje sponsorów,dzieki którym było słodko...lgna do Niej wolontariusze,którzy wykopali samolot! tego jeszcze w Piszu nie było-dobra reklama dla miasta w TV! brawo!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
do ja #1745959 | 91.102.*.* 2 cze 2015 07:03
Wykład bardzo ciekawy, pan Adam Sikorski porwał publiczność. W muzeum było tyle gości, że nie wszyscy weszli. Po co krytykować, trzeba było być. Widać, że grupa ludzi przy muzeum idzie w jednym kierunku, zgrana paczka.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Pisz #1745782 | 91.102.*.* 1 cze 2015 20:30
Jedyny kustosz w tym muzeum to Bednarek mąż pani Lilii Bednarek, zatrudniony przez byłego burmistrza Alika i dawnego dyrektora muzeum.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz