Zagrali i pomogli dzieciom

Na apel organizatora imprezy - księdza Krzysztofa Plaka z parafii św. Józefa w Piszu odpowiedzieli strażacy, leśnicy, policjanci, księża, nauczyciele, a także miłośnicy sportu. Ich piłkarskie poczynania oglądali przedstawiciele różnych pokoleń, których połączyła chęć dobrej zabawy i niesienia bezinteresownej pomocy drugiemu człowiekowi. Swój datek można było ofiarować już przed rozpoczęciem imprezy, wrzucając monetę lub banknot do puszek wolontariuszy. Kolejną okazją do wsparcia szlachetnej inicjatywy była licytacja przedmiotów. Najdroższą rzeczą okazała się sakiewka z Kamerunu, która została sprzedana za 170 zł. Spore zainteresowanie wzbudziła także koszulka z logiem straży pożarnej. Jej nowy właściciel kupił ją za 110 zł. Wśród innych licytowanych gadżetów znalazły się, m.in. książki, modlitewniki, krzyżyki, kubki, notesy oraz szalik Wigier Suwałki.

Sportowa część imprezy przebiegała pod dyktando policjantów, którzy w decydującym o pierwszym miejscu w imprezie starciu pokonali 2:1 leśników. W obu ekipach grali zawodnicy, którzy w przeszłości bronili lub bronią barw Znicza Biała Piska, Mazura Pisz lub Śniardw Orzysz. Niemniej w tym turnieju, którego współorganizatorem był Polski Związek Niewidomych w Piszu, nie liczyła się kolejność miejsc. Chodziło przede wszystkim o szczytny cel i dobrą zabawę.

red.
pisz@gazetaolsztynska.pl

">kliknij tutajProblem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna