Czy doczekamy się niższych opłat za śmieci?

2015-01-23 06:00:00(ost. akt: 2015-01-22 14:51:13)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Piszanie zalegają z opłatami za śmieci. Dług wynosi już ponad pół miliona złotych. — To palący problem — mówi Andrzej Szymborski. Burmistrz Pisza zapowiada długo oczekiwane zmiany w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi. O szczegółach dowiemy się za niespełna dwa miesiące.
„Śmieciowa rewolucja” dała się chyba wszystkim we znaki.

— Przed tą całą reformą, ZUK odbierał śmieci raz w miesiącu - za jednym przyjazdem te zmieszane z pojemnika, i te posegregowane. Płaciłam wtedy niecałe 60 złotych za pół roku. A teraz? Toż to trzeba by miliony zarabiać! — pani Zenona, mieszkanka gminy Pisz, nie kryje oburzenia. — Co miesiąc za śmieci płacę blisko 50 zł! Dlaczego tak dużo? Proszę pani, proste! Wystarczy wziąć ołówek do ręki i policzyć. Po pierwsze: teraz po śmieci to przyjeżdżają aż pięć razy w miesiącu! Trzy razy po zmieszane i dwa razy po segregowane, wszystko w innych terminach. I byłoby ok, gdyby nie fakt, że śmieci... po prostu brak. Żeby nie wiem jak się starać, moja rodzina (4 osoby - przyp.red.) nie wyprodukuje przez 10 dni całego pojemnika śmieci - śmieciarka przyjeżdża czasem po pół, czasem po 1/3 pojemnika. Toż to zwykłe marnotrawstwo! Myślę, że ten problem dotyczy większości gospodarstw na wsiach. I dlatego się pytam: czy przez 1,5 roku nikt w ZUK-u tego nie zauważył? Jeździ ta śmieciara w tę i z powrotem, a ktoś przecież musi za to zapłacić! Kto? Oczywiście my mieszkańcy, bo przecież nie urzędnicy! Po drugie: tyle się słyszy, że w innych gminach w Polsce płacą po 6, 7 czy 9 złotych, a u nas? 12 złotych, proszę bardzo! Kto to skalkulował i skąd te stawki brał? Z sufitu? Coś tu chyba nie gra!

Idą zmiany?

14 i 12 złotych – to stawki, jakie za wywóz śmieci obowiązują na terenie piskiej gminy. Mieszkańcy od dawna narzekają na harmonogram, zbyt wysokie rachunki i domagają się obniżek. Jan Alicki, były burmistrz Pisza, który wprowadzał w życie „ustawę śmieciową”, deklarował, że z biegiem czasu ponownie skalkuluje koszty, jakie gmina ponosi z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi. Zmiany miały być wówczas uzależnione od decyzji podjętych w Sejmie, ale ani burmistrz, ani radni nie zdążyli z poprawkami stawek. Kadencja się skończyła, a z problemem muszą zmierzyć się nowi radni i Andrzej Szymborski, nowy gospodarz Pisza, który zresztą podziela opinię mieszkańców.

— W czasie kampanii wyborczej wielokrotnie wypowiadałem się na temat opłat za śmieci, jakie ponoszą mieszkańcy gminy — stwierdza Andrzej Szymborski. — Był to jeden z najważniejszych postulatów, jakie zawarłem w „Kontrakcie dla Pisza”. Uważam, że opłaty te powinny wynikać z realnych kosztów ponoszonych w tym zakresie. Wydałem już polecenia podległym mi służbom, aby przeanalizowały i zweryfikowały koszty. Na podstawie tych danych przygotuję i przedstawię mieszkańcom gminy propozycję rozwiązania tej kwestii poprzez ewentualną obniżkę cen. Przy ustalaniu nowych opłat będziemy brali także pod uwagę sytuację rodzin wielodzietnych, które obecne stawki dotykają najbardziej. Palącym problemem są również zaległości mieszkańców wobec gminy z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami, które przekraczają 500.000 zł. W obecnej sytuacji nie ma możliwości umorzenia tych należności i dlatego proponujemy osobom zalegającym z opłatą rozłożenie długu na raty.

U sąsiadów jest taniej

W Białej Piskiej na obniżki stawek za wywóz odpadów władze zdecydowały się już pół roku temu. Dlaczego? Koszty odbioru śmieci okazały się niższe od planowanych w momencie wprowadzenia nowego systemu. Dodatkowo ceny naliczane są od „gospodarstwa domowego”, a nie „od osoby”, jak to było wcześniej. Na przykład, za śmieci zmieszane w gospodarstwie domowym, liczącym jedną osobę opłata wynosi 9 zł (2 zł taniej, przyp.red.), dla 4-osobowej rodziny 36 zł miesięcznie, dla 6-osobowej rodziny lub większej 54 zł miesięcznie. Za odpady komunalne zbierane w sposób selektywny w gospodarstwie domowym liczącym jedną osobę opłata wynosi 8,80 zł miesięcznie (2 złote taniej), dla 4-osobowej rodziny 35,80 zł, dla 6-osobowej i większej 53,80 zł miesięcznie.

Zmiany w cenniku wprowadził również Mazurski Związek Międzygminny – Gospodarka Odpadami w Giżycku, do którego należy gmina Orzysz. — Obniżka wynika z aktualnej sytuacji finansowej Związku i korzystnej prognozy na najbliższe lata po rozstrzygnięciu przetargu — tłumaczy Józef Karpiński, przewodniczący MZM-GO w Giżycku. Od stycznia tego roku opłata za śmieci zmieszane wynosi 13 zł miesięcznie od osoby (złotówka taniej), za śmieci segregowane 10 złotych miesięcznie od osoby (2 złote taniej). 9 złotych od osoby miesięcznie (2 zł taniej) płacą ci, którzy segregują śmieci, a odpady ulegające biodegradacji oraz odpady zielone zagospodarowują we własnym zakresie w przydomowych kompostownikach. Taniej zapłacą również przedsiębiorstwa produkujące odpady komunalne.

W Rucianem-Nidzie za odpady gromadzone w sposób selektywny stawka wynosi 9 zł miesięcznie od osoby. Tutaj segregacja się opłaca, bo za śmieci zmieszane, mieszkańcy płacą 15 zł od osoby, jeszcze drożej niż w Piszu.

Jakie decyzje podejmie Andrzej Szymborski, dowiemy się za niespełna dwa miesiące. — O wszystkich działaniach dotyczących gospodarki odpadami, a także o sytuacji gminy Pisz poinformuję na spotkaniu z mieszkańcami w Piskim Domu Kultury, które odbędzie się 19 marca — zapewnia burmistrz.

Beata Smaka
b.smaka@gazetaolsztynska.pl

Już dziś w sprzedaży. Tylko ciekawe informacje, polecam :)


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na pisz.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutajProblem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna



Komentarze (33) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Klara #1671936 | 78.11.*.* 22 lut 2015 12:46

    Urzędasy gminne wszędzie rządzą, radni natomiast w swej masie to nie zawsze ludzie rozsądni, ale popierają tych, którzy się im wydają rozsądni, albo których warto poprzeć. Wydaje mi się, że powinno się ustalić opłatę na "gospodarstwo": jednoosobowe - 8 zł, na każdą następną osobę po 2 zł. Śmieci to są przede wszystkim odpady żywnościowe (obierki i resztki pokarmu) oraz opakowania (w tym butelki). Papier i butelki każdy wrzuca do oddzielnego pojemnika i ZUK je odsprzedaje, co ma wpływ na zmniejszenie naszych kosztów. Myślenie i dyskusja winna iść w tym kierunku.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. W końcu #1656947 | 217.99.*.* 5 lut 2015 20:15

    Czas na obniżkę za wywóz odpadów?

    odpowiedz na ten komentarz

  3. ja #1656213 | 217.99.*.* 5 lut 2015 08:11

    Alicki robił dobra minę do złej gry zastanowię się żeby zmniejszyc koszty za smieci .wyszło szydło z worka jaki on by l świetnym gosopdarzem żenada.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. ????? #1651826 | 81.15.*.* 31 sty 2015 15:31

    Zlikwidować straż .A komendant kordupel "rambo" ma przecież emeryturę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  5. mieszkaniec #1645127 | 31.182.*.* 24 sty 2015 21:49

    Było jedno kumoterstwo a teraz robi się drugie kumoterstwo...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (33)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5