Znicz nadal czeka na pierwszy komplet punktów
2025-09-17 04:00:00(ost. akt: 2025-09-17 04:35:44)
Spotkanie z rezerwami Widzewa Łódź zakończyło się kolejną porażką Znicza na własnym boisku. Goście w pierwszej połowie aż trzykrotnie wykorzystali bierność defensywy gospodarzy.
* Znicz Biała Piska – Widzew II Łódź 1:3 (0:3)
0:1 – Klukowski (11), 0:2 – Cybulski (27), 0:3 – Busz (40), 1:3 – Mroczkowski (67); czerwona kartka: Porębski (90 Znicz, za dyskusję z sędzią)
0:1 – Klukowski (11), 0:2 – Cybulski (27), 0:3 – Busz (40), 1:3 – Mroczkowski (67); czerwona kartka: Porębski (90 Znicz, za dyskusję z sędzią)
W sobotę największym problemem gospodarzy była defensywa, w efekcie goście jeszcze przed przerwą zdobyli trzy bramki, w każdej sytuacji wykorzystując zbyt bierną postawę obrońców Znicza.
– To dla nas ciężki moment, bo liczba błędów indywidualnych, i to u zawodników doświadczonych, w tym meczu była ogromna – przyznał trener Przemysław Łapiński. – To wcale nie był nasz najgorszy mecz z tych ośmiu, ale liczy się końcowy efekt, a on jest niezadowalający i nie do przyjęcia. Cieszę się jedynie, że swoje pierwsze minuty po dwumiesięcznej przerwie zaliczył Bartosz Giełażyn. Oby szybko wrócił do stuprocentowej dyspozycji.
W drugiej części Znicz nie miał już nic do stracenia i odważnie ruszył do przodu. W pierwszej groźnej akcji w polu karnym rywali upadł zaatakowany przez obrońcę Kacper Taperek, ale arbiter nie dopatrzył się faulu, a jego kolejne decyzje wprowadziły na boisko dużo nerwowości.
Miejscowi przejęli inicjatywę i końcu dopięli swego: w 67. min Michał Świderski zagrał piłkę w pole karne spod linii końcowej, a akcję ze spokojem wykończył Arkadiusz Mroczkowski.
Pomocnik wrócił do Znicza po rozwiązaniu umowy ze Stomilem i szybko udowodnił, że może być jednym z liderów drużyny, jak w poprzednim sezonie. Trafienie „Mroczka” okazało się jednak tylko golem honorowym, bo wynik już go końca meczu nie uległ zmianie.
W końcówce Znicz stracił za to kapitana Tomasza Porębskiego, który zbyt dosadnie skrytykował pracę sędziego.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez