Roś zagrał na szóstkę

Roś Pisz – Basketball Elbląg 68:60 (36:28)
Roś: M. Bessman 14 (1x3), Stanisławajtys 11 (3x3), Kazimierczuk 10, Milewski W. 9, Milewski M. 8, Turski 6 (2x3), Duchnowski 4, Świtaj 4, Zubowicz 2, Moroz, Piwowarski, Rutkowski

Niespodziewana przerwa w rozgrywkach, spowodowana przełożeniem wyjazdowego meczu 6. kolejki z AZS UWM Olsztyn, nie wybiła graczy Rosia z uderzenia. W niedzielę „Jeziorowcy” podejmowali Basketball Elbląg i znów zapisali na swoim koncie zwycięstwo.

Nie mylą się kibice, którzy pamiętają zaciętą rywalizację Rosia z zespołem z Elbląga w poprzednim sezonie i udział obu ekip w barażach o II ligę. Elblążanie sięgnęli po upragniony awans i debiutują w obecnych rozgrywkach na boiskach w wyższej klasie, ale zgłosili także drużynę do III ligi, by szansę na regularne występy mieli wszyscy zawodnicy z szerokiej kadry, w której nie brakuje doświadczonych zawodników i młodzieży zbierającej seniorskie szlify.

Niedziele spotkanie od początku toczyło się po myśli gospodarzy. Miejscowi z każdą koleją minutą powiększali przewagę. Do przerwy Roś prowadził 36:28, a po kolejnej kwarcie różnica na korzyść „Jeziorowców” wzrosła do 13 punktów. Dopiero w ostatniej odsłonie gry goście byli skuteczniejsi, ale końcowy triumf podopiecznych grającego trenera Jana Świtaja nie był zagrożony.

Roś triumfował 68:60 i pozostaje jedynym zespołem w stawce z kompletem zwycięstw w tym sezonie. Najskuteczniejszym zawodnikiem w starciu z Basketballem był Mateusz Bessman, który zdobył 14 punktów.

Przed piszanami ostatni mecz w tym. W niedzielę podejmą Junior Basket Club Olsztyn, rozpoczynając rundę rewanżową. Na inaugurację sezonu „Jeziorowcy” wygrali w Olsztynie aż 101:76.