Pijany kierowca chciał się ukryć na policyjnym parkingu

2024-05-29 08:04:24(ost. akt: 2024-05-29 08:20:44)
Policyjny parking w Orzyszu

Policyjny parking w Orzyszu

Autor zdjęcia: KPP w Piszu

Do niecodziennego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w Orzyszu. Można wręcz powiedzieć, że on sam przyjechał do komisariatu.
Sytuacja miała miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek (26/27 maja). Policjanci prewencji z Komisariatu Policji w Orzyszu pełniąc służbę na terenie miasta, w pobliżu komisariatu zauważyli pojazd marki Toyota, który na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i z impetem wjechał na policyjny parking. Mundurowi natychmiast za nim pojechali.

Kiedy przyjechali przy toyocie stało dwóch mężczyzn. Obaj byli nietrzeźwi, ale żaden z nich nie przyznawał się do kierowania samochodem. Twierdzili, że kierowca na chwilę poszedł do kolegi, który mieszka obok w bloku. Mężczyźni wskazali drzwi prowadzące do komisariatu.

Za chwilę zza budynku wyszedł trzeci mężczyzna, który także nie przyznawał się do tego, że kierował toyotą. Od niego też wyraźnie czuć było alkohol. Wszyscy trzej zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie. Byli to mieszkańcy Warszawy w wieku od 39 do 44 lat.

Następnego dnia, po wytrzeźwieniu, jeden z zatrzymanych przyznał się do kierowania samochodem. Był to 44-latek, którego badanie stanu trzeźwości poprzedniego dnia wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Nie kwestionował swojej winy. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
KPP w Piszu

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5