Szesnastka odjeżdża coraz dalej

2024-04-07 12:00:00(ost. akt: 2024-04-12 07:17:01)
Odcinek S16 Borki Wlk.-Mrągowo ma być gotowy w III kw. tego roku

Odcinek S16 Borki Wlk.-Mrągowo ma być gotowy w III kw. tego roku

Autor zdjęcia: GDDKiA

Zamiast: „pech” śmiało można mówić: „szesnastka” – na jedno wyjdzie, bo jakieś fatum wisi nad tą drogą. Nie dość, że ugrzęzła budowa odcinka od Mrągowa do Ełku, to oddala się jej przebudowa do standardów drogi ekspresowej od Olsztyna do Biskupca.
Niedługo się dowiemy, co z przebudową szesnastki od Barczewa do Biskupca.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyznaczył termin rozprawy na 24 kwietnia — poinformowała nas Katarzyna Kozłowska, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału GDDKiA.

Sąd ma rozpatrzyć dwie skargi, które złożyły firmy biorące udział w przetargu. Wszystkie te procedury zdecydowanie jednak opóźniają rozpoczęcie przebudowy szesnastki do standardów drogi ekspresowej.

Dwa przetargi na projekt i budowę S16 pomiędzy Olsztynem a Biskupcem zostały bowiem ogłoszone jeszcze pod koniec grudnia 2022 roku. Jednak termin otwarcia ofert był przesuwany ze względu na dużą liczbę pytań (prawie 2,5 tys.) złożonych przez zainteresowanych oferentów. Ostatecznie oferty zostały otwarte 22 czerwca ubiegłego roku. Wpłynęło ich łącznie szesnaście, spośród nich drogowcy wybrali najlepsze.

W postępowaniu dla odcinka Olsztyn Wschód – Barczewo wybrali firmę Budimex z ceną 507,4 mln zł, a dla odcinka Barczewo – Biskupiec firmę PORR z ceną 457 mln zł. Ale dla obu rozstrzygnięć wpłynęły odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, potem do sądu. Ostatecznie dla odcinka Olsztyn Wschód – Barczewo drogowcy musieli unieważnić wybór najkorzystniejszej oferty i jeszcze raz zająć się analizą złożonych ofert.

Teraz się dowiemy, co dalej będzie się działo z odcinkiem Barczewo – Biskupiec, ale na pewno odwołania opóźnią podpisanie umów z wykonawcami i tym samym rozpoczęcie prac. A te mają się zakończyć w termie 39 miesięcy (bez uwzględnienia okresów zimowych) od podpisania umowy.

Według planów na odcinku od Olsztyna do Barczewa zostaną wybudowane praktycznie dwie nowe jezdnie. Natomiast na odcinku od Barczewa do Biskupca ma być dobudowana druga jezdnia. Po zakończeniu prac to będzie już prawdziwa droga ekspresowa, tak jak obecnie budowana na odcinku od Borek Wlk. do Mrągowa. Ale ten odcinek powinien być gotowy pod koniec ubiegłego roku, ale jest poślizg. I to spory. Nic dziwnego, że nowy dyrektor olsztyńskiego oddziału GDDKiA Marcin Pokojski swoje urzędowanie zaczął od złożenia wizyty na placu budowy w Sorkwitach.

To tu tak naprawdę stanęła budowa ze względu na trudne warunki gruntowe na odcinku między dwoma jeziorami i w sąsiedztwie rzeki Krutyni. Wykonawca robót musiał dokonać wzmocnienia podłoża poprzez znaczną wymianę gruntów i wykonanie pali prefabrykowanych. Początkowo planowano, że wymiana gruntów będzie prowadzona do głębokości 8-9 metrów, a ostatecznie sięga ona 13 metrów. To znacznie skomplikowało prace i spowodowało duże opóźnienie.

Realizacja zadania zakończy się w trzecim kwartale tego roku — powiedziała nam Katarzyna Kozłowska.

To wszystko, co jest pewne, gdy idzie o S16. Co z budową S16 od Mrągowa do Ełku? To wyjaśni się do 30 czerwca. Do końca czerwca GDDKiA ma bowiem się wypowiedzieć, czy zgadza się na budowę drogi w wariancie alternatywnym, który biegnie bliżej Rynu.

Wcześniej Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie nie zgodził się na realizację inwestycji w wariancie zarekomendowanym przez drogowców, który biegnie bliżej Mikołajek i starej szesnastki. Zdaniem RDOŚ inwestycja w tym miejscu wpłynęłaby negatywnie na obszar Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo.

Jednak na wariant bliżej Rynu nie godzą się społecznicy z Komitetu Ochrony Ziemi Ryńskiej oraz Komitetu Ochrony Krajobrazu i Ziemi Mrągowskiej. Zapowiadają duże protesty.

Jesteśmy zdeterminowani. Będziemy dalej protestować, powiadomimy o sprawie prokuraturę — zapowiedział Jarosław Kociałkowski, przewodniczący Komitetu Ochrony Ziemi Ryńskiej.
A jeżeli to nie pomoże, to przywiążemy się do drzew, zablokujemy drogi, bo chcą zniszczyć nasz dom, nasze miejsca, które kochamy. Droga krajowa 16 leży w Mikołajkach w powiecie mrągowskim, a nie w Rynie w powiecie giżyckim. Jeśli ma powstać droga S16, to niech powstanie tam, gdzie leży droga krajowa 16. Albo niech wybudują obwodnicę Mazur — dodał.
Andrzej Mielnicki

Odcinek S16 Borki Wlk. – Mrągowo ma być gotowy w III kwartale tego roku
fot. GDDKiA

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5