Czy Sokół przełamie się i zgarnie komplet punktów? "Nie stoimy na straconej pozycji"
2022-03-19 10:12:07(ost. akt: 2022-03-19 10:19:37)
PIŁKA NOŻNA \\\ Sokół Ostróda dzisiaj (sobota 19 marca) przed własną publicznością zagra z kolejnym kandydatem do awansu do I ligi. Tym razem rywalem będzie Radunia Stężyca. Początek spotkania o godzinie 14:00.
Sokół jeszcze nie pogodził się ze spadkiem, chociaż utrzymać się w II lidze będzie bardzo ciężko. W każdym meczu ekipa prowadzona przez Wojciecha Figurskiego pokazuje, że będzie walczyć do samego końca. W trzech meczach na wiosnę Sokół zgromadził zaledwie punkt, ale w dwóch ostatnich spotkaniach zostawiał po sobie dobre wrażenie.
W minioną niedzielę Sokół mógł sprawić olbrzymią niespodziankę i wygrać w Rzeszowie z liderem II ligi, Stalą. Piłkarze z Ostródy wygrywali do przerwy 1:0, grali w przewadze jednego zawodnika od 18 minuty, ale to nie wystarczyło chociażby do wywiezienia jednego punktu z Podkarpacia. Stal wygrała 3:2 strzelając zwycięskiego gola w 87 minucie za sprawą dobrze znanego w regionie Piotra Głowackiego.
— Mecz ze Stalą pokazał, że w tej lidze możemy rywalizować z każdym, jak równy z równym — ocenia trener Figurski. — Po meczu w Rzeszowie jest spory niedosyt, bo mieliśmy swoje sytuacje na 2:0, do tego graliśmy w przewadze jednego zawodnika. Trzeba oddać też Stali, że mają bardzo silny zespół i wyszli na swoje z tej trudnej sytuacji — dodaje szkoleniowiec Sokoła.
Okazję do zdobycia pierwszego kompletu punktów na wiosnę Sokół będzie miał przed własną publicznością z Radunią Stężyca. Zespół gości jest faworytem tego starcia, ale rundę wiosenną zaczął jeszcze gorzej od Sokoła, bo przegrał wszystkie trzy spotkania.
— Spotkają się dwie drużyny "z nożem na gardle" — ocenia Figurski. — My chcemy w końcu wygrać i zdobyć trzy punkty. Nie stoimy na straconej pozycji, bo nasza gra nie wygląda źle. Rywale mają w swoich szeregach bardzo dobrych piłkarzy i trzy porażki na wiosnę sprawiły, że też będą chcieli za wszelką cenę wygrać w Ostródzie — dodaje trener II-ligowca z Ostródy.
Wojciech Figurski nie będzie mógł skorzystać tylko z jednego zawodnika. Za nadmiar żółtych kartek pauzować będzie Patryk Skórecki. Reszta zawodników jest zdrowa i gotowa do rywalizacji na boisku.
Emil Marecki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez