"Morale w zespole się podniosły" — trener Błaszczak przed meczem Sokół Ostróda — Hutnik Kraków
2021-10-08 13:23:18(ost. akt: 2021-10-08 13:40:45)
Sokół Ostróda w minionym tygodniu zdobył pierwszy punkt w II lidze. Podopieczni Huberta Błaszczaka zremisowali na wyjeździe bezbramkowo ze Śląskiem II Wrocław.
Dla nowego szkoleniowca ostródzkiego zespołu było to drugie spotkanie w roli pierwszego trenera. W zeszłym tygodniu po przejęciu obowiązków po Jarosławie Kotasie drużyna przegrała w Pucharze Polski z Pogonią Siedlce, a następnie wywalczyła punkt we Wrocławiu.
Ten punkt na pewno ucieszył kibiców Sokoła Ostróda, którzy w poprzednich dziesięciu spotkaniach oglądali same porażki swoich piłkarzy. Teraz oczekują wygranej w domowym starciu z Hutnikiem Kraków, który podobnie jak Sokół w tym sezonie znajduje się w dolnych rejonach tabeli. Drużyna z Krakowa, lub jak kto woli z Nowej Huty, w tym sezonie zdołała jednak już uzbierać 8 punktów i może poważnie myśleć o walce o pozostanie w II lidze, bo dla Sokoła to cały czas sfera marzeń.
- Morale w zespole się podniosły - mówi Błaszczak. - Postawiliśmy sobie cel, że z Wrocławia wracamy z punktami. To ma wpływ teraz na samopoczucie moich piłkarzy, psychikę i podejście do najbliższego spotkania - dodaje szkoleniowiec.
Czy dużo pozmieniało się w grze Sokoła po zmianie trenera? - Nie - odpowiada Błaszczak. - Każdy trenera ma swoje podejście, ale pracując z trenerem Kotasem wypracowaliśmy pewien system. Zmieniły się szczegóły i detale, a fundament gry został zachowany. Cały czas zespół się rozwija.
Sokół ma już pierwszy remis w lidze, więc teraz czas na pierwsze zwycięstwo.
- Na pewno wszyscy na to liczymy - mówi Błaszczak. - Czekamy, ale nie nastawiamy się na łatwy mecz, dlatego, że przeciwnik jest po zmianach i wygrał z Wigrami Suwałki. To nie jest zespół, który przyjedzie i się położy. Czeka nas ciężka walka, na którą jesteśmy gotowi. Na ten moment nikt nie narzeka na urazy, są lekkie przeziębienia, ale jesienią to norma. To co się nie wydarzyło we Wrocławiu, a powinno, to uda się nam teraz. Jak zagramy tak jak ze Śląskiem to o wynik jestem spokojny — mówi Błaszczak.
- Na pewno wszyscy na to liczymy - mówi Błaszczak. - Czekamy, ale nie nastawiamy się na łatwy mecz, dlatego, że przeciwnik jest po zmianach i wygrał z Wigrami Suwałki. To nie jest zespół, który przyjedzie i się położy. Czeka nas ciężka walka, na którą jesteśmy gotowi. Na ten moment nikt nie narzeka na urazy, są lekkie przeziębienia, ale jesienią to norma. To co się nie wydarzyło we Wrocławiu, a powinno, to uda się nam teraz. Jak zagramy tak jak ze Śląskiem to o wynik jestem spokojny — mówi Błaszczak.
Do sztabu szkoleniowego Sokoła Ostróda dołączył Szymon Dujko-Domański, ale póki co może uczestniczyć jedynie w treningach, bo nie ma odpowiedniej licencji na zasiadanie oficjalnie na ławce rezerwowych. Trzeba mieć UEFA A, a jest dopiero w trakcie robienia tych uprawnień.
Początek spotkania Sokół Ostróda — Hutnik Kraków w sobotę o godz. 15:00.
EM
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez