30 problemów na ostródzkich przystankach autobusowych

Przypomnijmy. Wartość zamówienia: wykonanie i ustawienie 30 wiat przystankowych za około 740 000 złotych.
Jak wyszło? Najpierw były zastrzeżenia mieszkańców do jakości prowadzonych prac i zastosowanych materiałów, potem większość wiat została połamana przez wandali. Postępowanie w sprawie tych zniszczeń prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie.

16 września odbyło się spotkanie zespołu powołanego przez burmistrza Ostródy do przeprowadzenia inwentaryzacji prac wykonanych podczas realizacji inwestcji „Dostawa i montaż wiat przystankowych dla Gminy Miejskiej Ostróda”. Jak poinformowało miasto - na spotkaniu nie stawił się wykonawca. Obecnie trwa inwentaryzacja.

Już w sierpniu na wniosek wykonawcy miał się odbyć odbiór wiat. Miasto wykazało wówczas szereg nieprawidłowości.
— Niezgodności z dokumentacją projektową i wytycznymi zamawiającego uniemożliwiły odebranie wiat chociażby z uwagami, gdyż stwierdzone wady uniemożliwiają użytkowania wiat — poinformowały władze miasta.

List uwag była długa. To m.in. brak kompletnej dokumentacji powykonawczej, w tym dokumentów potwierdzających poprawność wykonanych stóp betonowych, liczba i wielkość ławek niezgodna z dokumentacją projektową, a zastosowane blachy są niezgodne z próbkami i wytycznymi zatwierdzonymi przez zamawiającego, brak bruku w znacznej części wiat, czy nieszczelne połączenie pakietów szklenia na dachu. Inwestycji nie odebrano. Pozostają więc własnością wykonawcy.

Co dalej? Dyskutowano o tym na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Ostródzie. Przedstawiono dwie możliwości. Pierwsza – miasto zapłaci wykonawcy za prace wykonane zgodnie z zamówieniem i ogłosi nowy przetarg na dokończenie inwestycji. Druga – wykonawca, który jest właścicielem wiat, po prostu je usunie. bcl