Straciła ogromne pieniądze, bo uwierzyła oszustom
2021-07-06 15:53:15(ost. akt: 2021-07-06 15:59:37)
Mieszkanka Olsztyna przekazała fałszywym "policjantom" oszczędności życia. Była przekonana, że bierze udział w policyjnej akcji. Straciła 200 tysięcy złotych.
Do 89-latki zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik poczty. Poinformował, że ma nieodebrane listy i poprosił ją o potwierdzenie adresu zamieszkania, żeby listonosz mógł dostarczyć przesyłki.
Po chwili do emerytki zadzwonił kolejny mężczyzna, który przedstawił się jako policjant zajmujący się rozpracowywaniem grupy oszustów. Wypytał ją o posiadane oszczędności i poinformował, że 89-latka będzie uczestniczyć w zasadzce i w tym celu musi policjantom przekazać swoje oszczędności.
Po chwili do emerytki zadzwonił kolejny mężczyzna, który przedstawił się jako policjant zajmujący się rozpracowywaniem grupy oszustów. Wypytał ją o posiadane oszczędności i poinformował, że 89-latka będzie uczestniczyć w zasadzce i w tym celu musi policjantom przekazać swoje oszczędności.
Mężczyzna twierdził, że przestępcy mogą włamać się do jej mieszkania, a wcześniej wpuścić gaz usypiający. Sprawca poinformował również, że informacje, które jej przekazał, może potwierdzić, wybierając numer 997. Zapewnił kobietę, że nie musi kończyć z nim połączenia, aby wybrać numer alarmowy.
Seniorka zawierzyła oszustom i zgodnie z przekazanymi instrukcjami spakowała gotówkę w reklamówkę, którą pozostawiła na wycieraczce przed drzwiami swojego mieszkania. Kobieta w ten sposób straciła około 200 tysięcy złotych.
Z kolei czujnością wykazała się inna mieszkanka Olsztyna, która również rozmawiała przez telefon z fałszywym policjantem. 87-latka w pewnym momencie zorientowała się, że może mieć do czynienia z oszustami i w umówionym miejscu zamiast gotówki pozostawiła pustą kopertę. W ten sam dzień — poniedziałek 5 lipca — olsztyńscy policjanci otrzymali cztery zgłoszenia o oszustwie metodą „na policjanta”.
Policja przypomina!
- Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
- Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
- W przypadku podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z oszustem, należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji osobiście lub telefonicznie, dzwoniąc pod nr 112.
Źródło: Policja
- Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
- Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
- W przypadku podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z oszustem, należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji osobiście lub telefonicznie, dzwoniąc pod nr 112.
Źródło: Policja
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez