Wpadł bo nie miał ubranej maseczki
2021-03-31 09:54:58(ost. akt: 2021-03-31 10:03:44)
W czasie obostrzeń epidemicznych warto nosić maseczki. Przekonał się o tym mieszkaniec Olsztyna, który spacerował z partnerką po gminie Łukta. Nie miał maseczki, został skontrolowany przez policję i okazało się, że ma do odsiadki karę 12 dni aresztu.
Policjanci w trakcie służb patrolowych bacznie zwracają uwagę na to, czy przestrzegane są obostrzenia, nakazy i zakazy związane ze stanem epidemii. Interweniują wobec tych, którzy lekceważą obowiązujące przepisy. Czasami podczas takich interwencji okazuje się, że kontrolowana osoba ma na swoim sumieniu coś więcej, niż tylko brak maseczki zakrywającej usta i nos.
W niedzielę kontrolując teren gminy Łukta policjanci z tamtejszego posterunku zauważyli parę przechodniów, którzy poruszali się po terenie jednej z miejscowości gminy ignorując nakaz zakrywania ust i nosa maseczką. Reagując na to wykroczenie mundurowi wylegitymowali 32-latka i jego koleżankę. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że mieszkaniec Olsztyna jest poszukiwany i ma do odbycia karę 12 dni aresztu za nieuiszczoną grzywnę. Mężczyzna chwilowo został zatrzymany, a następnie zwolniony po tym jak uregulował zaległa karę. Za popełnione wykroczenie niestosowania się do nakazu zasłaniania ust i nosa maseczką oboje zostali pouczeni.