Morderstwo w Brzydowie, policja zatrzymała zabójcę 43-letniej kobiety
2020-03-06 09:07:48(ost. akt: 2020-03-06 15:41:54)
Nieznane są przyczyny tragedii, która wydarzyła się w Brzydowie (gm. Ostróda). W piątek (6 marca) nad ranem młody mężczyzna wtargnął do jednego z domów, zamordował 43-letnią kobietę, a następnie poważnie ranił córkę zamordowanej. Po pościgu policjanci zatrzymali sprawcę.
Tragedia wydarzyła się przed godz. 7:00 rano. 28-letni mężczyzna, prawdopodobnie znany domownikom, został wpuszczony do domu przez 43-letnią kobietę. Kiedy wszedł do środka zaatakował kobietę młotkiem, a następnie zadał kilka uderzeniem nożem.
Rany były śmiertelne, 43-latka zginęła na miejscu. Na ratunek kobiecie wybiegła 20-letnia córka ofiary, której napastnik zadał kilka ciosów nożem.
Tragedia wydarzyła się w gospodarstwie położonym kilkadziesiąt metrów od drogi łączącej wsie Ornowo i Brzydowo w gminie Ostróda. Kobiety w swoim domu mieszkały same. W zabudowaniu obok mieszkał brat zamordowanej kobiety, który w czasie morderstwa był w pracy. Mężczyzna na wieść o tragedii pojawił na miejscu zdarzenia, nerwowo paląc papieros za papierosem nie mógł uwierzyć w to co się wydarzyło.
28-letni bandyta zbiegł z miejsca tragedii. Jednak daleko nie uciekł.
— Po policyjnym pościgu został zatrzymany i przewieziony do komendy policji w Ostródzie, gdzie będą prowadzone z nim dalsze czynności — powiedziała Anna Balińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
— Po policyjnym pościgu został zatrzymany i przewieziony do komendy policji w Ostródzie, gdzie będą prowadzone z nim dalsze czynności — powiedziała Anna Balińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Mężczyzna został przewieziony do komendy. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało 2,5 promila. Zatrzymany trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Przedstawiciel rodziny poszkodowanych nie potwierdził jakoby przyczynkiem do tragedii mógł być zawód miłosny. 28-latek był znany kobietom, ponieważ jest mieszkańcem Brzydowa, ale nie utrzymywał kontaktów z ofiarami. Na razie nieznane są motywy tragedii w gminie Ostróda. Dotychczas oszczędna w udzielani kolejnych informacji jest też ostródzka policja. Na miejscu zdarzenia trwają jeszcze czynności.
— Nic więcej na razie nie mam do powiedzenia w tej sprawie, prowadzimy czynności, za kilka godzin będziemy mieli więcej informacji na ten temat — ucięła Anna Balińska.
Ranna 20-latka z kłutymi ranami klatki piersiowej i uda została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Olsztynie.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl