Piłkarze Sokoła Ostróda wysoko wygrali w pierwszym sparingu

Jedni piłkarze przychodzą inni odchodzą. To normalne w każdym okresie przygotowawczym. Trenerzy Sokoła oceniają przydatność do drużyny piłkarzy kandydujących do walki o historyczny awans do II ligi. Na razie ze składu ostródzkiego lidera ubyło więcej piłkarzy, a póki co przedstawiciele klubu z Ostródy związali się półroczną umową z Robertem Sulewskim. Reszta piłkarzy jest uważnie obserwowana i poddawana ocenie. Na razie jednak w Sokole nie spieszą się z podpisywaniem kontraktów.

Tymczasem podczas pierwszego oficjalnego sparingu ostródzian w obu drużynach nie brakowało piłkarzy, którzy grali lub mogą grać w Sokole i Concordii. Wśród podopiecznych Piotra Kołca był to m.in. wspomniany Sulewski i testowany Rafał Maciążek. Natomiast w ekipie z Elbląga pojawili się Rafał Lisiecki czy Dawid Pietkiewicz.

Sparing z elblążanami w pierwszych 45 minutach nie zachwycił. Oba zespoły strzeliły po golu, ale pod obiema bramkami na dobrą sprawę działo się niewiele. Wynik meczu w Elblągu otworzył Patryk Kubicki, a kilka minut po tym trafieniu gospodarze wyrównali po strzale Edila.

Na boisku przy ul. Skrzydlatej w Elblągu ostródzianie na dobre „rozhuśtali się” w drugiej części gry. Nie minęło osiem minut, a po golach Andrzeja Łyszyka i Roberta Chwastka Sokół prowadził 3:1. Ostródzianie zdominowali gospodarzy jeszcze raz na listę strzelców wpisał się Łyszyk, a w 65. min wynik spotkania strzałem z rzutu karnego ustalił rekonwalescent Piotr Okuniewicz.

Następny sparing Sokół zagra 25 stycznia z III-ligową Radunią Stężyca (wicelider grupy 2).

Concordia Elbląg – Sokół Ostróda 1:5 (1:1)
0:1 - Kubicki (34), 1:1 - Edil (37), 1:2 - Łyszyk (49), 1:3 - Chwastek (53), 1:4 - Łyszyk (59), 1:5 - Okuniewicz (66 karny)