Piłkarska sobota na stadionach w Ostródzie i Zwierzewie
2019-08-10 12:08:01(ost. akt: 2019-08-10 12:33:40)
Nie ma co wspominać porażki w Morągu, w sobotę Sokół powalczy o trzy punkty z Lechią
W sobotę drugie ligowe spotkanie, a pierwsze przed własną publicznością zagra III-ligowy Sokół Ostróda. Przy ul. 3 Maja ostródzianie o godz. 18 podejmą Lechię Tomaszów Mazowiecki. Wcześniej na boisku w Zwierzewie nowy sezon w okręgówce zainauguruje Kormoran.
Na pierwsze piłkarskie emocje w sobotnie popołudnie zapraszamy do Zwierzewa. Tam miejscowy Kormoran rozpocznie sezon 2019/2020 w grupie 2 klasy okręgowej. Zwierzewianie o godz. 16 rozpoczną spotkanie z Delfinem Rybno. Piłkarze ze Zwierzewa w poprzednim sezonie byli najlepszym zespołem z regionu. W nadchodzącym sezonie ciężko będzie utrzymać tę pozycję, ale podopieczni Krzysztofa Lipińskiego są w stanie ograć każdego rywala. W przerwie letniej do Sokoła przeszedł wychowanek AP Ostróda Adrian Wasiak. Tymczasem zespół ze Zwierzewa zasilili Jarosław Koszewski (powrót z Tęczy Miłomłyn) i Adrian Gęstwicki (LKS Tyrowo). Niestety w pierwszych kolejkach zwierzewianie zagrają bez kontuzjowanego Tomasza Śnieżawskiego, który podczas meczu Wojewódzkiego Pucharu Polski we Frygnowie z Grunwaldem Gierzwałd doznał kontuzji stawu kolanowego.
— Gramy o jak najlepszy wynik. Niewiele w naszym składzie się zmieniło w porównaniu do poprzednich rozgrywek. Stawiamy na wprowadzanie do gry swoich wychowanków — zapowiada trener Lipiński.
Daniem głównym podczas sobotniej piłkarskiej uczty w regionie będzie spotkanie 2. kolejki grupy 1 III ligi na stadionie miejskim w Ostródzie. Przy ul. 3 Maja piłkarze Sokoła w konfrontacji z Lechią Tomaszów Mazowiecki będą chcieli zmazać plamę po ubiegłotygodniowej porażce Morągu. Przypomnijmy, że podopieczni Piotra Kołca przegrali 2:4. Natomiast dzisiejszy rywal ostródzian w 1. kolejce zremisował bezbramkowo z Concordią Elbląg. Jak wiadomo zespół z Ostródy w tym sezonie celuje w awans do II ligi, zatem każde inne rozstrzygnięcie niż zwycięstwo Sokoła będzie sporym rozczarowaniem. Czy należy spodziewać się wielu zmian w składzie?
- Uważam, że jeśli tak to niewielkich, ale ostateczna decyzja należy do trenera Piotra Kołca - mówi Jarosław Kotas, dyrektor sportowy Sokoła. - Gdyby to ode mnie zależało mogłoby dojść do trzech, czterech roszad. Jedno jest pewne, chcemy zrehabilitować się za wpadkę w Morągu i zagramy o zwycięstwo.
Sobotni mecz Sokoła z Lechią na stadionie miejskim w Ostródzie rozpocznie się o godz. 18.
