Piłkarze Sokoła Ostróda wysoko wygrali z Motorem Lubawa [zdjęcia]

Podczas pierwszego sobotniego sparingu najmniej do roboty mieli dwaj testowani bramkarze - jeden z Lecha Poznań, a drugi z Wisły - bo piłkarze z Lubawy praktycznie nie zagrozili w tym meczu bramce Sokoła.

Od pierwszej do ostatniej minuty spotkania ostródzianie byli stroną dominującą. Jednak kibice ponad kwadrans czekali na pierwszego gola. Bramkową akcję wypracował Robert Chwastek, który w dziecinny sposób minął rywala, zostawił go za plecami, wbiegł w pole karne wyłożył piłkę jak na tacy Michałowi Stryjewskiemu, a ten z bliska zdobył swojego pierwszego z trzech goli.

Później efektownym wolejem popisał się Piotr Kołc. Z lewej flanki dograł Robert Hirsz, a grający trener Sokoła efektownie się złożył do podania i strzałem z powietrza nie dał szans Piotrowi Sikorze.

Drugą połowę skutecznie rozpoczął asystent przy drugim golu. "Hiru" zamykał akcję z lewej strony i z kilku metrów wpakował futbolówkę do lubawskiej bramki. Później swoje "pięć minut" miał Stryjewski. Najpierw zza szesnastki posłał piłkę w okienku, a za kilka chwil wykorzystał asystę Pawła Brzuzego i strzelił do pustej bramki na 5:0.

Nie było to koniec strzeleckich popisów. Szóstego gola dla Sokoła zza linii pola karnego zdobył Bartłomiej Wasiluk. Strzelecki popisy zakończył Krzysztof Wicki. Obrońca ostródzki wykorzystał swój wysoki wzrost, pojawił się w polu karnym gdy gospodarze wykonywali rzut rożny i z kilku metrów głową ustalił wynik meczu na 7:0.

Sokół Ostróda - Motor Lubawa 7:0 (2:0)
1:0 - Stryjewski (16), 2:0 - Kołc (29), 3:0 - Hirsz (50), 4:0, 5:0 - Stryjewski (56, 67), 6:0 - Wasiluk (71), 7:0 - Wicki
Sokół: testowany - Brzuzy, Wicki, Otręba, Żwir, Wasiluk, Kołc, Rynkowski, Chwastek, Stryjewski, Hirsz oraz testowany
Motor: Sikora - Zelmański, Kowalski, Burchart, Sobótka, Bah, Józefowicz, Sobolewski, Diemiszew, Olejniczak, Goździejewski oraz Kościński, Dujko-Domański, Chmielewski, Ewertowski, Rogożyński