Rezerwy Legii przerwały passę meczów bez porażki Sokoła

2019-04-14 17:43:46(ost. akt: 2019-04-14 22:18:42)
W 23. kolejce spotkań w Wielki Piątek Sokół u siebie zagra z Lechią Tomaszów Mazowiecki

W 23. kolejce spotkań w Wielki Piątek Sokół u siebie zagra z Lechią Tomaszów Mazowiecki

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

Przez dziesięć kolejek niepokonani byli piłkarze ostródzkiego Sokoła. Dobrą passę ostródzian na stadionie w Ząbkach przerwały rezerwy Legii Warszawa. Drugi zespół mistrzów Polski wygrał 2:0. Mimo porażki Sokół cały czas liczy się w walce o II ligę.
Przed meczem z Ząbkach ostatni raz podopieczni Jarosława Kotasa przegrali w 12. kolejce spotkań. Było to 13 października ubiegłego roku w Warszawie, gdzie Sokół przegrał 1:2 z Polonią.

Na mecz z Legią II ostródzianie wybrali się dzień wcześniej, noc spędzili w hotelu, bo pojedynek w Ząbkach rozpoczął się w samo południe. Pięciu zawodników Sokoła zagrało z urazami. W składzie zabrakło Marcina Paczkowskiego, który "odpoczywał" za żółte kartki. Trener ostródzkich piłkarzy musiał trochę poprzestawiać w wyjściowej jedenastce, dlatego na lewej obronie zadebiutował Tomasz Panek.

W pierwszych minutach spotkania Sokół mógł objąć prowadzenie. Blisko szczęścia ostródzianie byli po główce Kamila Maternika, jednak strzał minimalnie chybił celu. Kilka minut później Panek trafił w słupek.

Wynik zmienił się dopiero w drugiej połowie. W 52 min legioniści wykonywali rzut wolny z prawej strony, po dośrodkowaniu na bliższy słupek jeden z gospodarzy trafił w poprzeczkę. Jednak piłkę przejął Mateusz Praszelik i pokonał Macieja Bąbla.

Później antybohaterem meczu w dziewięć minut został Tomasz Kowalski, który zastąpił Pawła Tomkiewicza. „Kowal” tuż po wejściu dostał żółtą kartkę za dyskusje z sędzią. Minęło kilka kolejnych minut, spóźnił się ze wślizgiem, obejrzał drugą żółtą i zszedł z boiska.

Potem od utraty drugiej bramki ostródzian uratował Bąbel, który obronił rzut karny wykonywany przez Macieja Rosołka. Niestety za 120 sekund Rosołek zaszkodził piłkarzom Sokoła, ustalając wynik meczu na 2:0.

- Szkoda tego spotkania, bo nasi rywale przed i za nami w tabeli zagrali dla nas, mogliśmy być bardzo blisko lidera. Ale gramy dalej i walczymy do końca – powiedział Jarosław Kotas, trener Sokoła.

Legia II Warszawa – Sokół Ostróda 2:0 (0:0)
1:0 – Praszelik (52), 2:0 – Rosołek (76); czerwona kartka: Kowalski (71 za dwie żółte)

Kolejny mecz Sokół zagra w Wielki Piątek (19 kwietnia), o godz. 18 na stadionie przy ul. 3 Maja zmierzy się z Lechią Tomaszów Mazowiecki.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5