Kormoran Zwierzewo hucznie przywitał się ze swoimi kibicami

Pierwszy raz tej wiosny Kormoran Zwierzewo zagrał na własnym boisku. Zwierzewianie podejmowali Ewingi Zalewo, które do tej pory miały w dorobku jeden punkt mniej od Kormorana. Chyba nikt nie spodziewał się, że mecz zakończy się pogromem gości.

Spotkanie bardzo dobrze zaczęli gospodarze. Nie minęło 7 minut, a po trafieniach Krystiana Lipińskiego i Tomasza Śnieżawskiego zwierzewianie prowadzili 2:0. Szybko stracone bramki skutecznie podcięły skrzydła zalewianom i zniechęciły do rywalizacji. Za to piłkarze ze Zwierzewa z minuty na minutę czuli się coraz lepiej i do przerwy prowadzili 5:1. Jeszcze lepiej spisali się w drugiej połowie i mecz zakończyli rekordowym zwycięstwem.

Kormoran Zwierzewo - Ewingi Zalewo 11:2 (5:1)
Gole dla Kormorana: Krystian Lipiński 3, Tomasz Śnieżawski 2, Dawid Sokołowski 2, Adrian Drozd, Łukasz Giera, Kacper Rogala, Paweł Śnieżawski

Ostatnia w tabeli Polonia Markusy spłatała psikusa ekipie Płomienia Turznica. Piłkarze z gminy Ostróda po ostatnim zwycięstwie (2:1) nad rezerwami Kaczkana Huraganu Morąg byli faworytami meczu w Markusach. Jednak na małym, nierównym, pełnym kęp boisku zdecydowanie łatwiej było się bronić niż konstruować akcje ofensywne. Płomień co prawda miał kilka strzeleckich okazji, ale niestety po żadnej z nich piłka nie wpadła do bramki. Mecz z Markusach zakończył się podziałem punktów.

Polonia Markusy - Płomień Turznica 0:0