Sokół Ostróda wygrał w Zambrowie, porażka Tęczy, Grunwald mistrzem jesieni

2018-10-27 22:27:33(ost. akt: 2018-10-27 22:44:18)
Marcin Kajca w Zambrowie strzelił gola z rzutu karnego na 0:4

Marcin Kajca w Zambrowie strzelił gola z rzutu karnego na 0:4

Autor zdjęcia: Archiwum

Po dwóch remisach wreszcie po komplet punktów w rozgrywkach III ligi sięgnął Sokół Ostróda. W IV lidze po raz 11. z boiska pokonana schodziła Tęcza Miłomłyn. Słabo też poszło naszym ekip z okręgówce przegrali piłkarze Kormorana Zwierzewo i Płomienia Turznica.
Piłkarze z Ostródy po szósty w tym sezonie komplet punktów sięgnęli na Podlasiu. Na stadionie Olimpii Zambrów podopieczni Jarosława Kotasa szybko zaczęli strzelanie goli. Wynik w 18. min otworzył Łukasz Siedlik, który trzeci raz w tym tygodniu zdobył gola dla Sokoła. Do przerwy utrzymało się jednobramkowe prowadzenie zespołu z Ostródy.

Goście skuteczniej zagrali po przerwie. Drugą bramkę dla ostródzian zdobył Michał Danilczyk. A na 3:0 dla ekipy w strojach z jachtem na piersiach strzelił Michał Stryjewski. Strzeleckie wyczyny Sokoła zakończył Marcin Kajca. Kapitan ostródzkiej drużyny z rzutu karnego strzelił czwartego gola. W końcówce gospodarze strzelili honorowego gola.

Olimpia Zambrów – Sokół Ostróda 1:4 (0:1)

0:1 – Siedlik (18), 0:2 – Danilczyk (54), 0:3 – Stryjewski (67), 0:4 – Kajca (79 karny), 1:4 – (88)

Przed meczem 13. kolejki IV ligi Rominta Gołdap miała w dorobku 8 punktów, a Tęcza Miłomłyn 6. Zatem na pograniczu polsko-rosyjskim spotkały się zespoły, których celem w tym sezonie jest utrzymanie. Z tym, że goście do Gołdapi wybrali się bez rezerwowych. Goła jedenastka groziła tym, że jeden uraz będzie skutkował grą w osłabieniu. Spotkanie zaczęło się dobrze dla miłomłynian, bo objęli prowadzenie po golu Łukasza Goździejewskiego. Tęcza miała jeszcze kilka innych okazji, ale wynik 0:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Po przerwie zaczęli strzelać gospodarze. A Tęcza oprócz goli z powodu kontuzji straciła też grającego trenera Pawła Oliwę i kończyła mecz dziesiątkę. Ostatecznie Mecz w Gołdapi zakończył się wygraną Rominty 3:1.

Słabo poszło też naszym dwóm zespołom występującym w grupie 2 klasy okręgowej. Kormoran Zwierzewo wybrał się do Janowca Kościelnego. Na małym i nierównym boisku Orła piłkarze walczą z rywalami, a często też i ze stronniczym sędziowaniem. Kormoran rzadko stamtąd wywozi punkty i tak też było w sobotę, kiedy zwierzewianie przegrali 0:2. Tymczasem do lidera z Olsztyna pojechali piłkarze Płomienia Turznica. I jak można było się spodziewać Warmia poważnie potraktowała ekipę z gminy Ostróda. Płomień przegrał aż 0:5.

Piłkarska jesień zakończyła się w grupie 2 klasy A. Efektownie pierwszą część sezonu zakończył LKS Tyrowo, który na wyjeździe pokonał 4:1 Victorię Rychliki. Natomiast Jastrząb Ględy u siebie przegrał 0:1 z Zalewem Frombork. W grupie 4 A-klasowej rywalizacji mistrzami jesieni zostali piłkarze Grunwaldu Gierzwałd. W sobotę wygrali na wyjeździe z Welem Lidzbark. A że przegrali Czarni Rudzienice, to Grunwald wskoczył na 1. miejsce.

W klasie B efektownie jesień w grupie 4 zakończyli piłkarze rezerw Sokoła Ostróda, którzy na wyjeździe 7:1 rozgromili Wel Bratian.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5