Polki trzeci raz wygrały w Ostródzie, wysoko pokonały Irlandię
2018-10-09 20:51:48(ost. akt: 2018-10-09 21:19:17)
Ostróda trzeci raz okazała się szczęśliwa dla piłkarskiej reprezentacji Polski kobiet. W obecności ponad 1500 widzów podopieczne Miłosza Stępińskiego sprawiły wielką frajdę kibicom na ostródzkim pięciotysięczniku i wygrały aż 4:0.
Przed rokiem w Ostródzie Polki pokonały 6:0 Estonię i 3:0 Grecję. We wtorek podczas trzeciego występu na ostródzkim stadionie zespół Miłosza Stępińskiego ponownie zagrał na zero z tyłu i trzeci raz zakończył mecz zwycięsko. Może przedstawiciele powinni w Ostródzie zorganizować spotkanie o punkty.
Jednak z przebiegu pierwszej połowy wtorkowego pojedynku z Irlandią nic nie wskazywało na to, że wyżej notowane Irlandki poniosą w Ostródzie wysoką porażkę. W pierwszych 45 minutach rywalizacji było wiele walki w środku, pod obiema bramkami niewiele się działo. Polki kilka minut przed przerwą oddały groźny strzał na irlandzką bramkę, ale bramkarka wyspiarek instynktownie odbiła uderzenie.
Odważniej do przodu Polki zagrały w drugiej części gry. Irlandzka defensywa rozluźniła się po godzinie gry, wtedy w polu karnym sfaulowana została jedna z polskich reprezentantek, a jedenastkę pewnym strzałem wykorzystała Natalia Chudzik. Po tym trafieniu podopieczne trenera Stępińskiego jeszcze bardziej przycisnęły i coraz więcej czasu spędzały pod szesnastką Irlandii. Efektownym udokumentowaniem tego był gol na 2:0, z 24 metrów Gabriela Grzywińska uderzyła wprost w okienko.
Po tym trafieniu Biało-czerwone złapały jeszcze więcej luzu. W 73. min składny atak przeprowadzony prawą stroną i po przepuszczeniu piłki przez Ewę Pajor strzałem z bliska na 3:0 podwyższyła Ewelina Kamczyk. Na koniec zwycięstwo Polek czwartym golem przypieczętowała występująca w Vfl Wolfsburg Pajor.
Polska - Irlandia 4:0 (0:0)
1:0 - Chudzik (61 karny), 2:0 - Grzywińska (69), 3:0 - Kamczyk (73), 4:0 - Pajor (79)
1:0 - Chudzik (61 karny), 2:0 - Grzywińska (69), 3:0 - Kamczyk (73), 4:0 - Pajor (79)