Okradał sąsiada będąc pod wpływem alkoholu
2018-01-04 13:52:44(ost. akt: 2018-01-04 10:58:50)
Zarzuty kradzieży usłyszał 50-letni mieszkaniec gminy Łukta, który w ciągu ostatnich miesięcy zabierał z posesji sąsiada różne przedmioty, w tym alkohol i przetwory.
Słoiki z przetworami, mięso, kilkanaście litrów alkoholu i elektronarzędzia. To tylko niektóre ze skradzionych przez 50-latka przedmiotów. Mężczyzna od kilku miesięcy regularnie zabierał je z posesji swojego sąsiada. Pokrzywdzony o przestępstwie poinformował swojego dzielnicowego. Straty oszacowano na blisko 3 tysiące złotych.
Policjanci zajęli się wyjaśnieniem tej sprawy. Ustalili kto jest odpowiedzialny za to przestępstwo i zatrzymali podejrzanego. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Jak sam tłumaczył, kradzieży dokonywał pod wpływem alkoholu. Przyznał także, że żałuje tego, co zrobił.
Nigdy wcześniej nie miał problemów z prawem. Poddał się dobrowolnie karze ustalonej przez prokuratora.
źródło: KPP Ostróda
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Komendant w szpitalu. #2409651 | 83.31.*.* 4 sty 2018 13:55
Problemy po alkoholu policjanta? Został przewieziony w nocy do szpitala.Afera we wrocławskiej policji. Komendant miejskiej policji miał upić się z komendantem wojewódzkim, wyjść na ulicę w skarpetkach i koszulce i rozbić głowę. W rozmowie z WP rzecznik wojewódzkiej policji potwierdza tylko, że komendanta Zbigniewa Raczaka przewieziono do szpitala, ale został już zwolniony do domu. - Sprawa jest wyjaśniana - powiedział.Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w środę wieczorem wrocławscy policjanci pili alkohol w mieszkaniu jednego z nich. Sprawa miała nabrać tempa. Zbigniew Raczak, komendant miejski policji we Wrocławiu, rzekomo wyszedł na ulicę (ul. Hubską) bez spodni. Wtedy miał go zatrzymać patrol. Później, został przewieziony do szpitala. Według naszych nieoficjalnych informacji - z rozbitą głową. Rzecznik wojewódzkiej policji Paweł Petrykowski przyznał w rozmowie z WP, że komendant trafił do szpitala, ale nie znane są przyczyny. Wiadomo, że został zwolniony do domu. https://wiadomosci.wp.pl/problemy -po-alkoholu-wroclawskiego-policjanta-zo stal-przewieziony-w-nocy-do-szpitala-620 5676793931905a
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz