Pijani kierowcy wyeliminowani z dróg. Rekordzista miał 3,5 promila
2018-01-02 11:38:17(ost. akt: 2018-01-02 11:04:16)
Tylko w miniony weekend ostródzcy policjanci zatrzymali trzech kierowców pod wpływem alkoholu. Niechlubny rekordzista w tej grupie miał prawie 3,5 promila tej substancji w organizmie.
W miniony piątek (29 grudnia) w jednej z miejscowości w gminie Ostróda policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę motoroweru. Badanie 42- latka na zawartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 1,5 promila tej substancji. Z uwagi na stan w jakim się znajdował nie mógł kontynuować jazdy, dlatego funkcjonariusze przekazali pojazd pod opiekę trzeźwej osoby wskazanej przez właściciela.
Następnego dnia w sobotę (30 grudnia) około godz. 14:30 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie otrzymał informację, że w jednej z miejscowości kierowca volkswagena porusza się całą szerokością jezdni. Zgłaszający podejrzewał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci natychmiast pojechali w to miejsce, zatrzymali do kontroli wskazane auto i potwierdzili obawy zgłaszającego. Siedzący za kierownicą 39- latek miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Natomiast w Nowym Roku (1 stycznia) w Morągu patrol ostródzkiej drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę audi. Badanie 40- latka na zawartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 1,5 promila tej substancji.
Nieodpowiedzialni kierowcy stracili już swoje prawa jazdy. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. To tam podjęta zostanie decyzja o ich dalszym losie. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
źródło: KPP Ostróda
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
z wp #2409619 | 5.172.*.* 4 sty 2018 12:51
Problemy po alkoholu wrocławskiego policjanta? Został przewieziony w nocy do szpitala Afera we wrocławskiej policji. Komendant miejskiej policji miał upić się z komendantem wojewódzkim, wyjść na ulicę w skarpetkach i koszulce i rozbić głowę. W rozmowie z WP rzecznik wojewódzkiej policji potwierdza tylko, że komendanta Zbigniewa Raczaka przewieziono do szpitala, ale został już zwolniony do domu. - Sprawa jest wyjaśniana - powiedział.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Jakie sa godziny pracy pracownika #2408985 | 5.172.*.* 3 sty 2018 15:02
MOPSu .Czy przyjazd do domu z zakupami z Kauflandu o h 14 .40 jest wliczony w godziny pracy ?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Seksafera w stołecznej policji. Nowe fakty #2408538 | 83.28.*.* 2 sty 2018 19:55
Prokuratury w Płocku i Warszawie prowadzą dochodzenie w sprawie policjantek ze stołecznej policji, które miały być molestowane przez przełożonych.Może to być wierzchołek góry lodowej. (PAP, Fot: Darek Delmanowicz) Afera nabrała rozgłosu kilka tygodni temu, gdy jedna z naczelniczek stołecznej policji oskarżyła wicekomendanta o molestowanie. Jej sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Płocku. Jednak jeszcze nikomu nie przedstawiono zarzutów. - Analizujemy teczki osobowe funkcjonariuszy. Prokurator chce też przesłuchać osobiście blisko 20 świadków - powiedziała wyborczej.pl prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka płockiej prokuratury.Kilka tygodni później kolejna policjantka, tym razem z Wydziału Ruchu Drogowego, złożyła zawiadomienie, że była nękana i molestowana seksualnie przez przełożonego. Informowaliśmy o tym na łamach WawaLove. W jej przypadku dochodzenie prowadzi warszawska prokuratura na Woli. Jak informuje rzecznik stołecznej prokuratury Łukasz Łapczyński, trwa sprawdzanie nadesłanej dokumentacji w tej sprawie. Przełożony, który miał nękać kobietę, został natychmiast odwołany ze swojej funkcji i przeniesiony do jednej z komend rejonowych. https://wawalove.wp.pl/seks afera-w-stolecznej-policji-nowe-fakty-62 04966358456449a
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
z wiki #2408132 | 5.172.*.* 2 sty 2018 12:22
W 1995 kierujący samochodem Tadeusz S. pod wpływem alkoholu spowodował wypadek mając we krwi 14,8 promila alkoholu. Mężczyzna zmarł kilkanaście dni później na skutek odniesionych w wypadku obrażeń[1]. Jedna z najwyższych odnotowanych zawartości alkoholu we krwi dotyczy 45-letniego mężczyzny z Makowa-Kolonii, który w 2009 przeżył przy 12,3 promila[2].
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz