Piłkarski weekend: pierwsze gole Sokoła, drugie zwycięstwo Tęczy [zdjęcia]

2017-08-20 08:26:18(ost. akt: 2017-08-20 09:00:44)
Tęcza Miłomłyn odniosła pierwsze zwycięstwo na własnym boisku w IV lidze

Tęcza Miłomłyn odniosła pierwsze zwycięstwo na własnym boisku w IV lidze

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

Dopiero w trzecim ligowym meczu pierwsze bramki i punkty zdobyli piłkarze Sokoła Ostróda. Dobrze w IV lidze poczyna sobie beniaminek z Miłomłyna, który wygrał drugie ligowe spotkanie. Natomiast w kratkę zagrały nasze ekipy w okręgówce.
Dwa pierwsze mecze ligowe piłkarze Sokoła zaliczyli z zerowym dorobkiem punktowym i bramkowym. Ostródzianie zajmowali ostatnie miejsce w tabeli i nie byli faworytami bukmacherów w spotkaniu 3. kolejki z Olimpią Zambrów. Na szczęście po 184 minutach niemocy strzeleckiej ostródzkie armaty w końcu odpaliły.

Spotkanie ze spadkowiczem z II ligi podopieczni Karola Szwedy rozpoczęli mocnym uderzeniem. Ponad 300 kibiców zgromadzonych na stadionie przy ul. 3 Maja już w 4. min unieśli ręce w górę. Okazją do tego był gol zdobyty przez Arkadiusza Gajewskiego, który dobił strzał Kamila Zalewskiego.

Gospodarze w niespełna kwadrans ustalili wynik końcowy spotkania. Zanim zdobyli drugą bramkę mieli jeszcze kilka szans. Raz nawet futbolówka wylądowała w bramce Olimpii, jednak arbiter nie uznał jej, ponieważ strzelający Zalewski był na spalonym. Ale co się odwlecze... W 13. min Zalewskie już miał lepszy timing, w porę wyszedł do podania Huberta Otręby i zdobył gola na 2:0.

Sokół Ostróda - Olimpia Zambrów 2:0 (2:0)
1:0 - Gajewski (4), 2:0 - Zalewski (13)

Nieco krócej, bo 163 minuty, na pierwszego gola Tęczy na własnym boisku w IV lidze czekali kibice w Miłomłynie. W meczu 3. kolejki "tęczowi" rywalizowali z Granicą Kętrzyn. Gospodarze od początku starali się narzucić swoje warunki gry. I posiadali optyczną przewagę, jednak klarownych sytuacji nie stwarzali. Największe zagrożenie pod bramką kętrzynian było po strzałach z dystansu Macieja Kozioła. Raz goście sami omal nie wypracowali gola dla Tęczy, kiedy wybita przez nich piłka trafiła w plecy jednego z miłomłynian i omal nie wpadła za kołnierz bramkarz Granicy.

W drugiej części gry w 66. min Turczyn mógł zdobyć gola dla gości, ale jego strzał był minimalnie niecelny. Za chwilę przed szansą stanęła Tęcza, jednak uderzenie Adriana Leśnickiego potoczyło się tuż za słupkiem. I w końcu w 73. min przed pole karnym Granicy sfaulowany został Marcin Jakubowski. Piłkę ustawił Kozioł i kiedy wszyscy spodziewali się dośrodkowania pomocnik Tęczy strzałem mijającym mur przymierzył w krótki róg. Bramkarz gości odbił przed siebie futbolówkę, ale doszedł do niej Jakubowski i z bliska zdobył zwycięskiego gola dla czwartoligowców z Miłomłyna

Tęcza Miłomłyn - Granica Kętrzyn 1:0 (1:0)
1:0 - Jakubowski (73)

W grupie 2 klasy okręgowej pełną gamę rozstrzygnięć ma już na koncie beniaminek z Turznicy. Po zwycięstwie i remisie na własnym boisku Płomień pierwszy raz wybrał się na wyjazd. Został podjęty przez innego debiutanta w okręgówce Kaczkan Huragan II Morąg. Morążanie, którzy czasami korzystają z usług swoich trzecioligowców mieli w dorobku dwa zwycięstwa. Po meczu z Płomieniem zanotowali trzecie, ponieważ wygrali 4:0.
Innego beniaminka Dąb Kadyny sprawdzili piłkarze Kormorana Zwierzewo. Zwierzewianie drugi grali na wyjeździe i drugi raz zdobyli trzy punkty. Podopieczni Michała Maja wygrali 1:0.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5