Jest wiosenne ocieplenie, to i samochody "kąpią" się w jeziorze
2017-04-05 18:14:25(ost. akt: 2017-04-05 19:44:05)
Kosztowne będzie gapiostwo pewnego kierowcy, który prawdopodobnie nie zaciągnął hamulca ręcznego i zostawił swoje auto na nabrzeżu Jeziora Drwęckiego. Kiedy właściciel auta przebywał w jednym z lokali gastronomicznych pojazd zjechał do wody.
Sezon na wodzie ostródzcy strażacy rozpoczęli na całego. We wtorek wieczorem neutralizowali plamę niebezpiecznej substancji u wlotu kanału do Jeziora Drwęckiego. A dzień później wyciągali z jeziora auto.
Czarny nissan qashqai został zaparkowany w pobliżu jednej z restauracji na ostródzkim nabrzeżu Jeziora Drwęckiego. Kierowca samochodu odwiedził jeden z pobliskich lokali, a w tym czasie pozostawione na luzie auto zjechało do jeziora i zatrzymało się pobliżu jednego z pomostów.
Do wyciągnięcia samochodu potrzebna była pomoc ostródzkich strażaków. Do wydobycia nissana funkcjonariusze straży użyli ciężkiego sprzętu ratownictwa drogowego. Wpierw strażacy weszli do wody i podczepili do częściowo zatopionego auta linkę holowniczą. Nissan qashqai został ściągnięty do brzegu. Następnie pojazd został wciągnięty na lawetę, na której odjechał z nabrzeża.