Orkan w Gryfinie zdmuchnął z parkietu miejscowych Energetyków
2017-03-26 08:06:52(ost. akt: 2017-03-26 08:12:52)
Drugoligowcy ostródzkiego Orkana z dwudniowej wycieczki do Gryfina wrócili z kompletem punktów. Ostródzianie po remisowej pierwszej części spotkania w drugiej zdominowali Energetyków i wygrali różnicą pięciu punktów.
- Przed wyjazdem, zresztą podobnie jak i w przerwie meczu z Gwardią Koszalin, w twardych męskich słowach wyartykułowałem chłopakom co mają robić i, że interesuje mnie tylko zwycięstwo – powiedział przed meczem w Gryfinie Tomasz Zmysłowski, prezes Orkana.
Podopieczni Artura Lipki wzięli sobie słowa prezesa do głowy, bo po kilku minutach rywalizacji w Gryfinie prowadzili 5:0. A że było szybko, łatwo i przyjemnie, to w poczynaniach gości pojawiło się za dużo luzu i do przerwy na tablicy wyników był remis.
Gospodarze specjalną opieką otoczyli Artura Sadowskiego i Orkan miotał się trochę w ofensywie. Ale po 50 minutach ostródzianie ogarnęli temat i ponownie odzyskali pięciobramkową przewagę, którą utrzymali do końcowej syreny.
Po 17 kolejkach Orkan zajmuje 2. miejsce ze stratą dwóch punktów do MKS Grudziądz.
Energetyk Gryfino – Orkan Ostróda 27:32 (12:12)
Marcin Prorok, Jacek Krawczyk - Maciej Wasilenko, Jakub Zakrzewski (7), Artur Sadowski (4), Szymon Hegier (3), Krystian Maćkowski (6), Patryk Buluk (2), Szymon Wierzbicki, Dominik Rogala, Marcin Zagrajek (3), Bartosz Idzikowski (7)
Energetyk Gryfino – Orkan Ostróda 27:32 (12:12)
Marcin Prorok, Jacek Krawczyk - Maciej Wasilenko, Jakub Zakrzewski (7), Artur Sadowski (4), Szymon Hegier (3), Krystian Maćkowski (6), Patryk Buluk (2), Szymon Wierzbicki, Dominik Rogala, Marcin Zagrajek (3), Bartosz Idzikowski (7)