W nocy w Szyldaku płonął dom. Dwie osoby zdążyły uciec przed ogniem

Dyżurny operacyjny powiatu zadysponował w pierwszej kolejności do pożaru trzy zastępy pożarnicze, w tym podnośnik hydrauliczny z drabiną, z ostródzkiej jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz okoliczne ochotnicze straże pożarne.

Z informacji jakie uzyskał dyżurny powiatu wynikało, że w budynku przebywały dwie osoby, które ewakuowały się bezpiecznie na zewnątrz. Na miejscu akcji strażacy zastali szalejący pożar na poddaszu budynku mieszkalnego. Dach był objęty całkowicie ogniem. Dowódca akcji upewnił się, że mieszkańcy są bezpieczni i czy nie potrzebują pomocy medycznej.

Walka z ogniem trwała ponad trzy godziny. W akcji brało udział osiem zastępów pożarniczych, trzydziestu ośmiu strażaków.
Gdy strażacy weszli do środka budynku znaleźli w nim 11 kg butlę z gazem. Udało się ją wynieść na zewnątrz domu, co zapobiegło wybuchowi. W wyniku pożaru spłonął dach i poddasze użytkowe, udało się uratować parter.
G. Różański, PSP Ostróda

Zapraszamy do lektury

[/media]